Duchowość człowieka
to coś więcej niż tylko jego religia
czy inny ideał życia.
A jeszcze jak wiemy
to religie okazują się być tym wielkim polem walki
w poszukiwaniu wiecznych i boskich wartości...
nigdzie nie stoczono tylu bitew
w znalezieniu jednego równania...
w znalezieniu źródła jedności,
z którego wszystko się wywodzi.
Czym jest więc ta duchowość?
To głębszy impuls płynący ze Źródła...
impuls w umyśle człowieka,
to człowieka duchowa inteligencja,
która jest pierwotna i rodzi się razem z nim.
Główny nasz czynnik duchowej inteligencji
jest tak w Niebie jak i na Ziemi,
który wyrusza na poszukiwanie tego
co nazywa się egzystencją,
posiada kształt, formę
i znajduje balans między tym
co widzialne i niewidzialne
i dzięki temu człowiek osiąga osobisty sukces.
Inteligencja duchowa
wznosi człowieka do niebiańskiej mądrości
i wywodzi się z niej wszelkie nasze piękno i talenty...
rodzi się w nim miłość i mądrość.
Przeciwstawieństwem duchowej inteligencji
jest u człowieka szaleństwo i głupota...
w takim człowieku przemawia miłość do siebie
co jest przeciwieństwem niebiańskiej miłości...
to jest chęć panowania i reprezentowania symboli duchowości...
w czym utknęło bardzo dużo kapłanów i innych ludzi
i budują swój obraz duchowości człowieka...
a tak naprawdę robią wszystko dla własnej korzyści i władzy.
A prawda jest taka,
duchowość to nasze zakamarki serca,
nasza wiara, nasze pragnienia, miłość do bliźniego,
akceptacja...
i nikt nie ma prawa, ani żadna religia, ani żaden człowiek
trzymać nas w niewoli swojej własnej wiary...
nikt nie ma prawa
wkładać żadnego człowieka w ręce żadnego Boga
... jako jego poddanego,
czyli uziemiać go w danej religii.
Religia to tylko źródło pocieszenia,
ale jest przeszkodą dla prawdziwej duchowości.
Przywiązuje ludzi do własnych doktryn, tajemnic,
które często nie mają żadnej mocy...
i często nie jest tym światłem, którego szukamy...
światłem rzeczywistości,
ludzkim duchowym wszechświatem poza przestrzenią i czasem
dostępnym tylko dla ludzi z rozbudzoną duchowością.
Ta rzeczywistość jest wyjątkowym źródłem wszelkiego dobra...
piękna, prawdy, sprawiedliwości, trzyma boski porządek
i dobre relacje z rzeczami świata fizycznego... bez wyjątku.
To jest rzeczywistość płynąca z centrum ludzkiego serca,
tęsknota za czymś nieznanym, tajemniczym...
jest to wielka siła, która nas popycha
ku wielkiej miłości i dobroci.
Ktokolwiek rozpoznaje tą rzeczywistość w sobie
ma osobisty kontakt z Bogiem.
10 March. 2018
Vancouver
WIESŁAWA
|