MIECZ PRAWDY

JEDEN WSPÓLNY ŻAGIEL

Daleka jestem od niszczenia świata...
daleka jestem od zabijania
czy rzucania na ludzi złych mocy, uroków...

to wszystko paraliżuje życie, nie służy ani ciału ani duchowi
i wierzę mocno, że świat wcześniej czy później rozwiąże
wszystkie swoje problemy za pomocą pokoju i miłości.
Wcześniej czy później odrzuci to co niszczycielskie
i nie służy naszemu duchowi i życiu.

I trzymajmy się tego,
to pokój i miłość są bramą do nowego Wszechświata...
a my musimy się rozejrzeć
i zobaczyć nasz świat, w którym żyjemy w prawdziwych barwach
i porównać je do tych tęczowych, które mogą go pozytywnie zmienić...

i ujrzeć wewnętrznym zmysłem jak rośnie lub spada ich skala
... tym bardziej dzisiaj,
kiedy nasza planeta jest w procesie transformacji...

ludzkie dusze czerpią nową rzeczywistość,
chociaż nie wszyscy ludzie to dostrzegają...
i nasza przyszłość jest piękniejsza niż wszystkie przeszłe...
ponieważ czerpiemy nowe energię życia z płaszcza Wszechświata,
który jest duchową materią...

rozejrzyjmy się tylko wokół siebie
i wsłuchajmy we własne serce,
a ono ciągle
przyśpiesza,
ponieważ czuje kosmiczne Ciało Chrystusa,
które rozciąga się na cały Wszechświat...

i rozpalisz w sobie nowy ogień,
który już nie gaśnie jak ten pierwszy
i oferuje ci nową rzeczywistość.

Dzięki temu nasze życie nabiera nowego kształtu...
tylko miłość jest w stanie zjednoczyć żywe istoty
i połączyć je tym co najgłębsze w sobie...
to miłość zbuduje nowe królestwo
i przejawi się w każdej ludzkiej cząsteczce.

Każda dusza przynależy do Serca Wszechświata...
każda dusza istnieje dla Boga,
bo Serce Wszechświata jest tą Jedną Komunią...
Uniwersalną Miłością,
która rozciąga żagle nad całym stworzeniem.

Namaste

6 March. 2018
Vancouver

WIESŁAWA