Każda żywa istota ma jedno
podstawowe życzenie
- być szczęśliwą i unikać cierpienia.
Nawet małe dzieci, zwierzęta i owady mają to życzenie...
ponieważ to było głównym pragnieniem od początku
istnienia...
i to pragnienie żyje w nas cały czas...
nawet podczas snu...
i my ludzie ciężko pracujemy,
aby spełnić to swoje życzenie.
Ale ludzie w poszukiwaniu
własnego szczęścia wyszli mocno na zewnątrz
a tu zamiast szczęścia spotkali cierpienie...
i w ten sposób zatapiają się w swojej zewnętrznej ścieżce
a ich szczęście i spokój maleje...
do czego zmierzam?
Pokazuję drogę jak znaleźć
prawdziwe szczęście i wolność...
uwolnić się od cierpienia.
Wszystkie nasze problemy tworzone są przez nasz umysł
i nasze niekontrolowane czyny, w których brak jest cnót.
Te nasze niecnotliwe działania są źródłem naszego niepokoju,
początkiem wszystkich naszych nieszczęść i wielkich
cierpień.
Tylko kontrolując nasz umysł
odkrywamy ścieżkę do Oświecenia.
Ważne jest na tej drodze praktykowanie dawania i
przyjmowania,
przeciwdziałanie egoizmowi i porzucenie rozpamiętywania
przeszłości
... inaczej utoniemy we własnym egoizmie i zagubimy czystość
serca,
nie umiejąc dać szczęścia innym w naszym codziennym życiu,
tym samym gubiąc swoje.
Wszystkie życia doświadczenia
zdobyte podczas wszystkich wcieleń przechowywane są w twoim
przyczynowym umyśle. Kiedy pozytywne doświadczenia, cnoty i
mądrość osiągną pewien poziom częstotliwości, wówczas
automatycznie budzą się w nas dary i mądrość, które są
przechowywane w tej części świętego umysłu.
Ta droga do oświecenia zwana
również "drabiną Jakubowowej świadomości" przynosi duży
duchowy sukces. Wszystkie cnoty, dobre czyny zbierane są w
skarbcu naszego ciała i zostają wykorzystane, kiedy
nadchodzi właściwa pora... wówczas rozpoczyna się
transformacja... taki człowiek wychodzi ze swojego kokonu i
wspina się jeszcze wyżej, spotyka nieskończone piękno i
zaczyna świecić światłem prawdziwego życia.
Taki człowiek ewoluuje i
przejdzie jeszcze przez wiele poziomów, jego ego odradza się
na innej płaszczyźnie - Wyższego Ja.
Ale w drodze do prawdziwego
Domu jeszcze musi przejść przez tzw. "siedem niebios"...
najważniejsze są te trzy ostatnie, kiedy je przejdzie już
się nie odrodzi na Ziemi. To wówczas następuje
Wniebowstąpienie.
Wniebowstąpienie to wyzwolenie
od narodzin i śmierci. Dusza wchodzi w płaszczyznę mentalną,
nie ma już płaszczyzny przyczynowej, staje się wyzwolona.
W życiu człowieka największym
bogactwem jest:
-umieć podbić złego człowieka własną miłością
-zdobyć go przez własną dobroć
-pokonać skąpca hojnością
-zniszczyć kłamstwo prawdą...
-...i nawet jak masz w ręce
ostatni kęs jedzenia umieć się nim podzielić...
wówczas
będziesz czarodziejem własnego życia, ponieważ przepłyniesz ze świata
zewnętrznego do swojego wnętrza i poznasz jego szeroki
zakres otwierając własne serce i umysł.
I pamiętaj, jesteś na tej
Ziemi tylko przejazdem... a dni twojej podróży mijają
szybko.
Namaste
Vancouver
14 May 2016
WIESŁAWA
|