NOWA ERA

OGIEŃ NIEUGASZONY
(CZĘŚĆ 11)
LINK! DO CZĘŚCI 10

Wielu ludzi zadaje sobie pytanie:

Czy Bóg Miłosierny może być aż tak okrutny
czy może dopuścić do zniszczenia naszej Ziemi?

Ten Bóg, który pod względem mądrości i dobroci stoi najwyżej szuka również u ludzi posłuszeństwa. Nie jest zainteresowany nieczystymi aktami człowieka, nieszczerymi wyznaniami. Szuka takich ludzi, którzy w swoim działaniu odnawiają ducha, uczciwą drogą nadają swojemu życiu moc i pewność zbawienia.

My ludzie - roślinki Boga sami tworzymy nośniki mocy; dobre i złe. Bóg przysłał nas na Ziemię w określonym celu, spodziewa się, że człowiek wyda swój prawdziwy plon:

"Jest to żmudne zadanie
jakie zadał Bóg synom ludzkim
aby się nim trudzili".

(Kazn. Sal 1-13)

Nasze życiowe doświadczenia formują nas, czynią w naszym wnętrzu zmiany. Ciężka praca uwieńczona jest sukcesem. Czym cięższa praca tym wyższa nagroda. Brak wiary, zwątpienia, stan duchowego lenistwa czyni duszę człowieka jałową. Zbyt mocne zabiegania o rzeczy materialne prowadzą do oddalenia się od Boga. Tak jak ogrodnik sadzi w ogrodzie jabłoń i pragnie zbierać z niej dojrzałe i soczyste owoce tak i Bóg oczekuje od człowieka owoców jego wiary. Drzewa powinny owocować, inaczej ogrodnik je wykorzeni.

"I ujrzawszy z daleka drzewo figowe pokryte liśćmi podszedł by zobaczyć czy może czegoś na nim nie znajdzie, ale gdy się zbliżył do niego nie znalazł nic poza liśćmi, nie była to bowiem pora na figi. A odezwawszy się rzekł do niego: niech nikt na wieki z ciebie owocu nie jada. I słyszeli to uczniowie jego"
(Ew, Marka 11: 12-14).

Nikt nie chce jałowych drzew ani kwaśnego owocu. Rodzimy się na Ziemi aby pobudzić serce i umysł do wypełnienia się mocą Bożą, bo tylko stamtąd tryśnie strumień życia - będziemy tryskającym strumieniem lub owocującym pięknym drzewem jeśli nasycimy swoje dusze Boskim światłem. Nie wolno zwlekać z przyjęciem do nas Chrystusa, bo nikt tylko Ojciec zna godzinę ostateczną; kiedy się pojawi, wielu z nas może nie być jeszcze gotowych. Człowiek często odwleka z wykonaniem pewnych postanowień wiary do jutra, uważa, że ma jeszcze czas ... może jednak się zdarzyć inaczej. Człowiek powinien być zawsze gotowy, w każdej godzinie swojego życia powinien łączyć się z Bogiem a nie czekać do ostatniej chwili.

"Mistrzu, oto drzewo figowe,
które przekląłeś uschło.
A Jezus odpowiadając rzekł im:
Miejcie wiarę w Boga".

(Ew. Marka 11:21-22)

W sercu człowieka wypełnionym miłością,
Bóg jest tym jedynym, który rozpala święty ogień.


Rzekł zaś Pan Jezus:

"Któż jest owym sługą wiernym i roztropnym,
którego pan postawił nad swoją czeladzią,
aby jej dawał żywność we właściwym czasie? "


Jezus jest wszystkim, jedynym przyjacielem.

"Szczęśliwy ów sługa, którego, gdy pan przyjdzie znajdzie tak czyniącego.
Prawdziwie powiadam wam, że postawi go nad wszystkim co posiada.
Ogień przyszedłem rzucić na ziemię i jakże pragnę ażeby już płonął.
Mam być ochrzczony i jakże jestem uciśniony, aż się to stanie".

(Ew.Łuk. 12:42-50)

W sercu człowieka wypełnionym nienawiścią szatan rozpala swoje ognisko.

Fałszywi prorocy poprzez własne manifestacje czynienia różnych cudów usilnie starają się pokazać światu jakoby posiadali w sobie Boskie moce. Ogień wyzwolony ręką i umysłem człowieka jakże się różni od ognia idącego prosto z Nieba:

"I powstał nagle z nieba szum,
jakoby wiejącego gwałtownego wiatru
i na pełnił cały dom, gdzie siedzieli
i ukazały się im języki ognia,
które się rozdzieliły i usiadły na każdym z nich".

(Dzieje Apost. 2:2-3)

"Ponieważ Bóg nasz jest ogniem trawiącym"
(Heb. 12:29)

I tak mamy dwa rodzaje ognia:
- ten ujarzmiony i opanowany, kontrolowany przez samego Boga
- i ten, który zwie się ogniem piekielnym.
Każdy z tych ogni może zapłonąć z małej iskierki, podsycany wybuchnie z wielką siłą.

Jeśli istnieje potężny Ogień Boski, ... więc musi też istnieć jego przeciwny biegun - ogień zniszczenia.

Człowiek prawdziwie oddany Bogu osiąga swój cel, czym większą posiada pojemność na Boga, tym szybciej spotyka się z tym, który obdarzy go samą Miłością. Boski Ogień początkowo będzie bardzo bolesny, dopóki nie zniszczy w człowieku tego co w nim jest złe. Bóg wprawdzie trawi i niszczy ..., ale trawi złe myśli, haniebne uczynki, grzeszne pragnienia, swoim ogniem przenika umysły swoich sług aby byli zdolni na przyjęcie jego mądrości.

"Jak się rozpływa wosk od ognia,
tak giną przed Bogiem bezbożni
ale sprawiedliwi radują się
i cieszą się Bogiem".

(Psalm 68:3-4)

Ci, którzy oddają się w ręce Boga, podążają za jego przykazaniami nie mają czego się obawiać w dniu Bożego Sądu, zniosą każdy ból i cierpienie. Ten ogień jest ogniem trawiącym, ale jest również ogniem rozkoszy, rozpala w nas Boską Miłość. W tym przypadku jest też ogniem bólu, oddziela człowieka od jego przeciwnika, tylko w ten sposób może narodzić się od nowa.

"Ci, którzy byli już martwi i pozbawieni ognia,
dobrych pragnień i światła sprawiedliwości,
odżyli znowu i zostali zapaleni i oświeceni".

"On was będzie chrzcił Duchem Świętym i ogniem".

(Ew. Mt. 3:11)

Ci, którzy poszerzają kręgi zła sami stają się paliwem piekła. Człowiek idący drogą zła rozwija się w fałszywym kierunku. Wiele ludzi próbuje zagłuszyć swoje wewnętrzne prawdy, podważają istnienie piekła. Jezus często wspominał o jego istnieniu, prosił by wybierać do zbawienia wąską ścieżkę, ponieważ szeroka wiedzie na zatracenie, prosto do piekła.

Ludzie, którzy zupełnie pogubili się w swoim życiu, ciągle żyją w kłamstwie i wytwarzają potężny chaos unicestwiają samych siebie, popadają w stan całkowitej duchowej nieświadomości. Biblia wspomina o fałszywych prorokach, bestii, którzy mniej lub więcej świadomie działają w przeciwnym kierunku niż oczekuje tego od nich Bóg. To im przeznaczone jest jezioro ognia.

"I śmierć i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć. I jeśli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego. (Obj. 20: 14-15)

Czytając w Biblii podobne wersety uzmysławiamy sobie, że jest straszliwa siła zniszczenia, dużo większa niż materialny ogień niszczący materię. Pełen tajemnic jest specjalną karą dla źle postępujących ludzi.

"Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych i zabójców, i wszeteczników i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką".
(Obj. 21:8 )

Człowiek zawsze próbował posiąść największe tajemnice Boga, chciał korzystać z Jego najcenniejszych darów lecz nie zawsze wykorzystywał je we właściwym kierunku. Jedną z tych tajemnic jest Boski Ogień. Przyszedł czas, że Bóg odebrał człowiekowi Święty Ogień, lecz nie do końca. Pozostawił małą iskierkę w sercu człowieka. Ten, który go odkryje i rozpali na nowo swoim czystym i szlachetnym zamiarem oświeci nim ścieżkę swojego rozwoju, przebudzony święty ogień wybuchnie wielką siłą i zjednoczy go z Wieczną Miłością.

Ogień oczyszczający będzie ogniem sprawiedliwości, wzmocni i zahartuje sprawiedliwych a złych zniszczy:

"Wtedy powie i tym po lewicy,
idźcie precz ode mnie, przeklęci,
w ogień wieczny, zgotowany
diabłu i jego aniołom".

(Ew. Mt. 25:41)

"Przyjdzie pan sługi swego w owym dniu,
w którym tego nie oczekuje,
i o godzinie, której nie zna.
I usunie go i wyznaczy mu los
z obłudnikami; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".

(Ew. Mt. 24:50-51)


Rozsiewając modlitwy, chwaląc Boga idziemy
prosto do Chrystusa. A przez niego do Boga Ojca.

Człowiek dzięki spożywaniu owoców życia osiąga swój potencjał. Tylko silne duchowo jednostki staną w gronie zbawionych w swoich potężnych ciałach. Cały wszechświat stanie przed nimi otworem. Poznają cuda stworzone tam przez Boga. Odkryją, że jeszcze nie na tym kończy się ich duchowa wspinaczka, poznają kolejne duchowe prawdy. Zgłębią miłość i mądrość Boga.

Wielki bój między dobrem i złem dobiega końca. Na niebie i ziemi znów zapanuje spokój, harmonia. Nieugaszony ogień strawi wszelki ślad brudu, zniknie wszystko co wiązało się z grzechem. Ostatnią łżę otrze zbawionym Chrystus.

Prawo Boże jest wieczne jak sam Bóg. Nie wyruszaj na ten bój w pojedynkę, wszystko zależy wyłącznie od Stwórcy. Kto przestrzega Jego Praw na pewno On nigdy o nim nie zapomni.

"Oto Ja stworzę nowe niebo i nową ziemię i nie będzie się wspominało rzeczy dawnych i nie przyjdą one na myśl nikomu, a raczej będą się radować i weselić po wszystkie czasy z tego, co Ja stworzę, bo oto Ja stworzę z Jerozolimy wesele a z jego ludu radość. I będę się radował z Jeruzalemu i weselił z mojego ludu i już nigdy nie usłyszy się w nim głosu płaczu i głosu skargi". (Izaj.65:17-19)

Vancouver
9 March 2009

WIESŁAWA
 

Dzięki Niej świat zamarł na 6 minut - [HD] lektor