
Zanim siebie zniszczysz przez własną podłość, okrucieństwo, zawiść,
nieuczciwość, kłamstwo, zatrzymaj się i popatrz na swoje inne
oblicze, które dał ci Jedyny Bóg. Bóg Prawdy i Miłości, który
pragnie aby człowiek był Jego lustrem, stworzony do życzliwości i
dobroci.
Świat i my ludzie, żywe boskie formy w dzisiejszym życiu jesteśmy
uwikłani w bezmyślne działania albo w bierne oczekiwania na różne
rzeczy, które same mają nam spaść z nieba. Czas już wiedzieć, że
zanim się coś na tym świecie objawi należy temu wyjść na przeciw.
Mówisz, że wierzysz w Boga

A gdzie twoja wiara, kiedy jesteś uwikłany w nieustanną walką o
przetrwanie? Samotnie zmagasz się z życiem, zamiast otworzyć własne
serce i połączyć się ze Źródłem Wszelkiego Bytu.
Lecz musisz też wiedzieć, skoro nic nie umiesz z siebie dać, jakże
możesz oczekiwać darów z Nieba? Człowiek jest godny przyjąć
absolutnie wszystko z pokładu Najpotężniejszej Miłości, ot tak, po
prostu ... bo Miłość jest hojna i obdarza swoimi darami każdego,
kto dopuszcza ją do siebie! Miłość obdarza ciebie za to, że jesteś
... po prostu jesteś! Tak wygląda normalny obieg energii i to nie
jest nadzwyczajny cud tylko prawo przyciągania. Ty się poświęcasz,
dajesz z siebie dla innych osób: pomoc, troskę własną miłość, to
wówczas otwierasz furtkę Najwyższemu Dawcy Miłości. Tutaj należy być
ufnym ... być ufnym to nie oznacza jednak, być ślepym, bezmyślnym i
oczekiwać na rzeczy bez dopełnienia własnej miłości.
Obecnie żyjemy w czasach kiedy większa połowa ludzkości dostrzega,
że Ziemia i jej mieszkańcy są na granicy śmierci fizycznej, podobnie
wygląda nasz duchowy potencjał. Nasze myślenie i działania stają się
niebezpieczne. Większość ludzi ma potężne problemy, nie rozróżniamy
prawdziwego źródła życia, prawdy, przyczyny naszego bytu, niby
wspominamy o Bogu, ale On nadal jest dla dużej części ludzi zbyt
skomplikowany, nadal wkładamy zbyt dużo własnej magii w świat
materialny a to jest bardzo prymitywne myślenie.
Świat wokół nas to nie tylko przeróżne formy fizycznej materii, tuż
obok nas znajduje się niewidzialny subtelny świat, w którym
zakotwiczone jest 98% naszych ziemskich informacji płynących do
naszych umysłów i bądź pewny, że nie jesteś w stanie wszystkich
kontrolować, nawet własnych decyzji a co dopiero kontrolować
wszystkich ludzi. Człowiek już doszedł do pewnych granic, po
przekroczeniu których ustali się jego przyszłość, a jaka ona będzie,
uzależnione jest od poziomu jego serca.
Co to znaczy: poziom serca?

Poziom zrozumienia, współczucia, miłości, pomocy na wszystkich
polach - Miłości Bezwarunkowej, nie okraszonej żadnym naszym
żądaniem, oczekiwaniem!!!
Co to znaczy bezwarunkowa miłość?

Ciągle o tym piszę i ciągle jest za mało ..., ale nie wszyscy
mogą zrozumieć to zjawisko, dla wielu to tylko złe zrozumiane
pojęcia... mówiąc bezwarunkowa, wyciągają rękę po zapłatę za swoją
pomoc! Owszem, możesz wziąć, ale "co łaska" a nie błyskaj wprzódy
potrzebującym swoim cennikiem. A jeszcze masz odwagę powiedzieć, że
twoja miłość jest bezwarunkowa.
Miłość bezwarunkowa daje z siebie wszystko i nie patrzy na cenę.
Daje dary za darmo a kiedy są przyjmowane cieszy się pełną radością
serca. Umiesz dać, wtedy i ty możesz liczyć na absolutnie wszystko,
właśnie wtedy kiedy przestaniesz oczekiwać zapłaty! Pełne to
poświęcenie złożyć w podarunku samego siebie. Każdy z nas jest
płodną ziemią, która może wydać ziarno życia. Ale tylko w miłości
rodzi się subtelne ziarno, z którego promieniuje Boska Mądrość,
Miłość ... już czas, naucz się składać dary bez oczekiwania,
stawiania warunków ... a będziesz miał nieograniczoną możliwość z
ich korzystania.

Od wielu lat trąbię na prawo i lewo aby podnosić na wyższy poziom
swoją świadomość, czas wpuścić do swojego serca Światło Boga, czas
ubrać się w nowe wartości, czas ustawić się na granicy duchowego
odrodzenia i nowego lepszego życia. Pisałam również niejeden raz:
każdy z nas jest odpowiedzialny za losy ludzkości i naszej Ziemi,
każdy z nas ma dużo do zrobienia w swoim środowisku, a nie jak do
tej pory większość niektórych "przebudzonych" tylko oczekuje na
specjalne światowe misje, które bardziej mają na celu zaspokojenie
własnej megalomanii niż pomocy i troski o innych. Tego oczekuje od
nas Bóg, pracy każdego z nas na swoim odcinku. Przecież i Jezus
Chrystus pracował tylko w określonym terenie, z pewną grupą ludzi, a
czy Jego praca poszła na marne? Czy jej Bóg nie zauważył? Jego praca
napełniła ocean wspaniałych energii, które do dnia dzisiejszego
żywią cały świat.

Wybierając się do takiej pracy wprzódy zdaj sobie sprawę czy jej
podołasz? Musisz wiedzieć, że jest to najcięższy kawałek chleba,
który wielokrotnie okraszony jest gorzkimi łzami. Nie myśl sobie, że
cały świat padnie przed tobą na kolana, licz się z tym, że
wdzięczność innych za twoją pomoc może być nie współmierna do
włożonego wysiłku, oczekiwania.
Kiedy człowiek jest bierny, jego duch śpi, nie wchodzi na swoją
drogę. Jest okryty płaszczem ciemności a te wykorzystują biologiczny
potencjał człowieka do własnych celów. Nasze ciało zostaje
osłabione, bez woli życia, działania, uwikłane w choroby, wewnętrzny
chaos. Tracimy zdrowy rozsądek i zdolność prawidłowego postrzegania,
nasz ciężki umysł nie umie rozpoznać prawdy i kłamstwa.
Dopóki nie
staniemy się duchowo aktywni, nie oczyścimy swojego ciała i umysłu
nie wyprowadzimy ducha z fazy snu, nie damy mu szansy na nowe życie.
Każdy człowiek ma szansę na odrodzenie, każdy może wybrać własną
drogę. Do Boga prowadzi wiele dróg i jeśli zaczepi się w zaufaniu
Boga, kiedy umie naprawić swoje błędy, nie będzie ofiarą nawet wtedy
kiedy jego życiowe doświadczenia nie raz przygniotą jego duszę.
Zrozumienie samego siebie, świadomości, podświadomości a także
działanie subtelnych energii jest najlepszym naszym systemem
zabezpieczenia, nie pozwala na śmierć duszy.

Nie okrywaj również siebie w przekonaniu, że tylko twoje poglądy są
najlepsze. Nie wyznaczaj własnego terytorium i nie buduj bram
poznania tylko według sposobu własnego myślenia. Naucz się słuchać
tego co mówią inni, nawet jeśli jeszcze dzisiaj ci się to nie
podoba. Tam też jest mądrość, a dla ciebie nauka. Życie to
niepowtarzalna przygoda, możesz dużo doświadczyć, dużo się nauczyć,
dzięki swoim doświadczeniom możesz zdobyć nadzwyczajne siły albo
zupełnie się zatracić.
Inną ważna rzeczą jest pragnienie izolacji od świata. Jeśli chociaż
raz otarłeś się o Boskie Światło natychmiast budzi się w tobie
wielka tęsknota za doznaniem tego stanu ponownie. Będziesz spędzał
czas samotnie w oczekiwaniu na ponowny dotyk Boga, poczujesz
potrzebą modlitwy, medytacji, zanurzysz się w nieziemskich
marzeniach i całkowicie przestanie interesować cię ten świat. Tutaj
musimy nauczyć się utrzymywać równowagę, wnieść więcej zajęć do
codziennego dnia. Pamiętaj, Bóg jest cały czas przy tobie,
wykorzystaj Jego bliskość w swoim codziennym życiu. Miłość Boga jest
światłem twojego życia, jest owocem twoich działań i masz Jego
ochronę i to wszystko za darmo! Bóg tylko wymaga od ciebie abyś
odpowiedział na Jego Miłość.
cdn...
28 Sep. 2010
WIESŁAWA
|