
Człowiek - to brzmi dumnie, to nas Bóg uczynił na swoje
podobieństwo, to my ludzie wywodzimy się z sekretnego Serca
Najwyższego Stwórcy. To w nas drzemie Boska inteligencja, Boskie
Światło i wszystko co jest niezbędne do tworzenia .... lecz trzeba
wiedzieć, że potrafią to czynić ci, którzy postępują zgodnie z Wolą
Boga. To dla nich jest otwarta boska przestrzeń, prawdziwe przybytki
i boskie świątynie całe utkane ze światła. Tylko ci, którzy uzbroją
się po zęby w cierpliwość i wytrwają w świetle będą mieszkańcami
boskich przestrzeni.
Obecny czas mamy taki, że musimy się uzbroić w
pancerz ze światła, to jest najlepsza osłona przed siłami ciemności
a najlepszą bronią jest moc miłości. Nie jest nam łatwo żyć w
świecie, gdzie zostały zniszczone wszystkie systemy, świat jest
zepsuty do szpiku kości, nic z niego nie pozostało w naturalnej
formie, nawet jego fundamenty;
ludzkie niepokoje, strach, nienawiść, podżeganie, wojny, właśnie to
trzyma ich przy życiu. To też czas, aby podjąć kroki, by ten stan
odwrócić.
Na Ziemi żyje miliardy ludzi i niech tylko każdy z nas
zadba o własne czyste wnętrze i robi to systematycznie przez kilka
miesięcy, to w dużym stopniu odwrócimy ten chaos, który karmi, ale
nie nas tylko tych co pragną naszej zagłady. Do wsparcia naszej
akcji potrzebne są modlitwy za nas, nasze rodziny, za przyjaciół, za
cały świat. Każdy z nas komu leży na sercu los naszej Ziemi i jej
mieszkańców niech zapali każdego dnia świecę w intencji światowego
pokoju, odwrócenia zła i uwolnienia ludzkości z garści ciemnych sił.
Pomóżmy matce Ziemi wznieść się ponad otchłań, w którą wszyscy
wpadamy, dodajmy jej sił i mocy płynącej z naszych czystych serc
Okoliczności są jakie są i nie trzeba ich wyjaśniać, dotykają
każdego z nas, patrzymy na świat zmartwionymi oczami i rozkładamy
bezradnie ręce: jak to naprawić?
Nie pytaj, tylko działaj! I popatrz na tego człowieka, którego
stworzył Bóg: odważnego, mądrego, duchowego, o moralnej
integralności. Popatrz na tego człowieka gotowego na wszystkie
wyzwania, na jego gotowość do wytrwania w ciężkich sytuacjach.
Osoby przebudzone dobrze wiedzą, że to nasze myśli tworzą świat i
nową rzeczywistość, to wszystko co się dzieje w naszym życiu i
wokoło nas. Wszystko co robimy wpływa na naszą Ziemię, a nawet
Wszechświat. Ale jeśli mamy do czynienia z niedowiarkami, kiedy nie
chcą w to wierzyć i robią wszystko na opak to nam wszystkim jest
ciężej, ponieważ ta grupa podcina korzenie naszego życia.
Nie musisz być działaczem politycznym, religijnym, nie musisz być
żadnym liderem... bądź prawdziwym człowiekiem, który strzeże własnego
umysłu i serca. Dzisiaj na świecie wszyscy mamy specjalną misję -
misję wypełnioną światłem, a to nie jest gładka droga, na naszych
ziemskich drogach nagromadziło się tony zła, nienawiści, agresji,
mamy tej energii wystarczająco dosyć, aby zniszczyć świat do końca.
Już dawno minęły czasy kiedy można było użyć określenia „świetlista
ziemia”, dzisiaj lepiej pasuje określenie „mroczna ziemia”.
Czy tak musi być?
Każdy z nas może wysłać światło i naprawić jakąś chorą sytuację,
zatrzymać przekleństwo, klątwę, agresję, skorygować to co złe, nie
bójcie się powstrzymywać tych, którzy sieją zatrute owoce,
Jak powiadał Jezus:
„po owocach ich
poznacie”

Jaką piękną i dobrą istotą jest człowiek kiedy naprawdę jest
człowiekiem. A tu dzisiaj Pan Bóg używa coraz lepszej gliny, lepi go
i lepi, a z niego i tak robi się błoto. Ileż to ludzi przypada
dzisiaj na jednego człowieka?
Każdy człowiek ma jakieś słabe strony, ale najgorzej jest z tymi,
którzy są duchowo ograniczeni i fanatycy, ci zazwyczaj pozbawieni są
wszelkich skrupułów. Najgorsze, że właśnie ta grupa uważa, że cały
świat kłamie, a tylko oni mówią prawdę. Tacy zawsze najmocniej
zatruwają świat i zawsze znajdą drogę, aby uszkodzić drugiego
człowieka.
Pamiętaj również, że nie jesteś na świecie jedynym człowiekiem,
innym też należy się szacunek i godność.
W dzisiejszym świecie najgorsze jest u ludzi rozdwojenie jaźni,
szczególnie istotne w dobie komputera, gdzie siedzi sobie człowiek
za ekranem i wali w klawiaturę produkując się na cały świat przez
udawanie kilku osób, używanie wielu nicków, nawet nie wie jaką sobie
robi krzywdę, w taki sposób pomaga w rozkawałkowaniu własnej jaźni,
a rozdwojenie człowieka to koniec człowieka. Duchowe istoty dążą do
scalenia wszystkich swoich pól. Rozdarty człowiek robi się
zgorzkniały, traci zaufanie, zieje strachem, nienawiścią do tych,
którzy już się w tym świecie odnaleźli i idą właściwą drogą.
Następny zły krok to okazywanie fałszywej miłości, to gorsze niż
nienawiść, ale pamiętajcie: kłopotliwa jest nienawiść bez
wzajemności. Jeszcze większym wrogiem człowieka jest pogarda,
nieuczciwy człowiek zawsze wyceluje do drugiego tym, co w nim siedzi
złego.
Także piekło wznosimy my sami, my rozniecamy ten piekielny ogień.
Toteż we wszystkich ludzi, którzy źle czynią powinniśmy wysyłać
boskie światło.
Całe zło bierze się stąd, że ludzie nie znają i nie przestrzegają
boskich przykazań ... charaktery z natury złe trudno zmienić. To
człowiek dokonuje wyboru. Człowiek prawy stara się złu
przeciwstawić, kto jest bierny w stosunku do zła to jest jego
współuczestnikiem. Od dawna też wiadomo, kto jest sam zły to
niechętnie mówi dobrze o innych.
Pamiętaj, największym złem jest tolerować ludzką krzywdę. Właśnie
dzięki tej ignorancji nasz świat idzie dzisiaj na zatracenie.
Obojętność na krzywdę jednego człowieka uczyniła nas ślepymi na
wszystkich, a siła zła wykorzystała tę naszą znieczulicę i
doprowadziła ludzkość na krawędź upadku nie tylko ekonomicznego ale
i moralnego. To bierność ludzi sprawiła, że nam wszystkim dzieje się
krzywda..
W dzisiejszych światowych wydarzeniach i ty możesz być ważnym
graczem. Możesz ugrać spokój we własnym życiu i we własnym
środowisku. Nie ważne, że to taka nasza partyzantka i nie jest
objęta żadną sterowaną władzą. Ważne, że nasz wpływ światła może
rozkruszyć ciemność.

Pierwszy krok musi rozegrać się w naszym sercu. Wprowadzaj zmiany
korzystne dla siebie, a wtedy kiedy naprawimy własne wnętrze możemy
już śmiało wyjść w świat i spowodować korzystne zmiany dla innych
ludzi. Użyjmy naszych wewnętrznych mocy, aby powstrzymać wszystkich
manipulatorów i tych, którzy produkują zło, bezprawie, ale nie na
zasadzie łamania prawa, wprowadzania przepisów, które legalizują
zło. Musimy ustawić nasze wozy bojowe na drodze do pokoju na
świecie.
Wielu z nas jest głęboko rozczarowanych swoim życiem, naszym
światem, ale co my robimy aby to zmienić? Zazwyczaj słyszę słowa: a
cóż ja mogę, tego nie zmienisz, tak musi być?
Naprawdę?
Ludźmi targa bezradność, poddanie ... a czy to nie lepiej wysłać
wiadomość do swojej duszy: przebudź się i działaj, wyjdź z ciemności
na światło dzienne, dąż do wyzwolenia, wprzódy uwalniając siebie od
własnych krzywych zachowań. Chcesz dobrego świata, własnego
dobrobytu, wejdź na drogę światła i zarejestruj w swoim wnętrzu
wszystkie pozytywne energie życia. Zrób własny rachunek sumienia i
odseparuj od siebie to, co ci zżera dobrą energię. Pokaż światu, że
drzemie w tobie boska siła, wyślij innym pozytywne sygnały tak, aby
przeszły do reszty świata.
Jako indywidualna osoba możesz tworzyć nowy hologram Ziemi, możesz
pomoc w zmianach, ale wciel się w ruch miłości i podążaj za
światłem. Mniej pracuj na drodze dwoistości, raz na prawo, raz na
lewo, uwolnij się od ciemnej siły strachu, niech te energie nie
posiadają ciebie. Skoro się im poddasz nie unikniesz ich kontroli,
będą cię dotąd ugniatać, aż pękniesz, a jeszcze zrobią z ciebie
winowajcę. Została mocno zakłócona równowaga: cierpienia,
niezadowolenia, rozczarowania. Złość musi przemienić się w światło.
Musimy zdemaskować siatkę zła rozciągająca się na świecie, musimy
rozbić sieć jaką zarzucono na nas, nie ważne jak się zwią z imienia
i nazwiska, jaką grupę reprezentują w rządach, bankowości, handlu,
religii, edukacji, mediach, rozrywki, to są nasze pasożyty Ziemi,
które żerują na zdrowych organach niczym złośliwy rak. Wyczerpią
nasze tkanki aż do szpiku kości i wyłączą je z życia.
Naszym drugim celem po osobistym oczyszczeniu jest złożyć kawałki
układanki, zrozumieć wszystkie elementy, które tworzą całość
dzisiejszego obrazu świata. Przyjrzeć się mocniej tym podejrzanym,
które są dla nas złowrogie, ale nie na zasadzie wzajemnego
oskarżania się czy wybielania, że ja jestem lepszy a ty gorszy, to
do niczego nie doprowadzi. Musimy oddzielić te rakowe struktury, ale
poprzez prawdę. Musimy się liczyć, że siły zła wprowadzą jeszcze
większą niezgodę między ludźmi poprzez podważanie ich autorytetu,
stworzenie ściany lęku, niepokoju, niezgody. Sami musimy ocenić
rzeczywistą wartość innych ludzi.
„Po owocach ich
poznacie.”

Ciemne siły zrobią wszystko, aby zakłócić i zniszczyć dobre
wartości, ale my brońmy ich na każdym kroku, podeprzyjmy się
intencjami wyważonymi mądrością i miłością, ale wszystkich ludzi.
Przyszłość jest w naszych rękach, a naszym kredytem nasze czyste
serca, modlitwy i zaufanie do Boga. Każdy jeden pesymizm powinien
być oddalony, reagujmy pozytywnie.
Każdy kto osłabia ciemne moce wpuszcza powiew świeżego powietrza na
naszą Ziemię, powoduje ożywienie życia, doprowadza do upadku
bastionu zła. W ten sposób podnosimy wszyscy naszą zbiorową
świadomość, uzdrawiamy ludzi z okrucieństwa, przywracamy zdrowie i
żywotność i następuje duchowa odnowa. Wówczas możemy liczyć na
potężna tarczę Chrystusowego Światła, która ochroni świat.
Bóg zawsze stanie po stronie dobra, prawdy, sprawiedliwą ręką osądzi
tych, którzy dokonują zamachu na życie. W rękach nas, zwykłych ludzi
jest moc rzucenia zła na kolana. Pomóżmy naszej cywilizacji
zamontować jej ciało planetarne, niech pozbędzie się negatywności i
wzrośnie do poziomu boskich energii.
Pamiętaj: jak tylko zaczniesz szukać mądrości, zawalczysz o
sprawiedliwość i prawdę zawsze znajdą się tacy co spowodują zamęt w
twoim życiu. Są to typy ludzi, którzy podejmą każdą pracę jak im
spadnie pod stopy jakaś moneta, za pieniądze wszystko zrobią. A im
więcej pieniędzy tym większe rachunki, a później długi. Mądrość w
tym jak je wydajemy, skąd czerpiemy, czy uczciwie, czy żyjemy za
swoje czy na kredyt. Od nadmiaru pieniędzy serce staje się twarde,
człowiek szuka władzy .... a nam ludziom najbardziej potrzebna jest
dobroć i wiara. Wiara jest poza zasięgiem ziemskiego prawa, nikt nie
zdoła zajrzeć człowiekowi do serca, mogą nam wyciąć kawałek mózgu,
ale z serca nie uszczkną nawet kropelki wiary.
Wiara rzadki to ptak, dzięki któremu podróżujemy do swojej
prawdziwej Ojczyzny i każdy może to uczynić.
Człowiek jest kowalem własnego losu ... i nie poddaj się, nie stań się
ofiarą życia.
Namaste
18 June 2011
WIESŁAWA
|