Boimy się wszystkich tych
rzeczy, które obecnie dzieją się wokół nas wszystkich... tych
wszystkich burz i smutków i tej choroby, która biega
podstępnie zygzakiem po świecie... i wieje gwałtowny wiatr,
który prawie nie cichnie, a nasze fale życia są wysokie i
nie możemy wsiąść do własnej łodzi. Mamy taki czas, dzieje
się równocześnie wiele dziwnych rzeczy i ciężko o ten
upragniony spokój, bo zostaliśmy zaatakowani przez dzikie
zwierzęta i został ograniczony dostęp do własnego serca i
miłości do siebie i Boga, którego to my uczciwi i
sprawiedliwi ludzie, mamy na wyciągnięcie ręki... dzięki
czemu wzrasta w naszych sercach boska moc.
My dzieci Światła mamy swoją nieustanną historię bez względu
na czas i wiek, w którym żyjemy na tym świecie, to my dzieci
Światła mamy dostęp do wszystkich rzeczy i zawsze możemy
zwrócić się o pomoc do Boga i prosić Go o całą obfitość tej
ziemi... i zawsze możemy liczyć na pomoc, bo Bóg jest
potężniejszy niż ktokolwiek i cokolwiek na Ziemi.
My dzieci Światła dzisiaj huśtani jesteśmy na naszych
łodziach życia, w drodze na drugą stronę wielkiego morza, a
tam czeka już na nas Chrystus, jak w Kafarnaum nad jeziorem...
a ty nie wątp w Jego obecność ani przez chwilę, niczym
święty Piotr, nie bój się złej pogody i tej wielkiej fali,
nie obawiaj się huraganu ani tsunami. Chrystus w tobie nie
boi się burzy z piorunami ani ognia, który rzuca płomiennymi
strzałami w kierunku naszych łodzi.
I zobaczysz... wiatr nagle ucichnie i miną wszystkie smutki i
choroby, a ty masz tylko ufać, że dzięki Chrystusowi w
tobie, żadne dzikie zwierzęta nie mają nad tobą władzy.
Vancouver
5 Oct. 2021
WIESŁAWA |