
Wartości moralne są najwyższymi spośród wszystkich wartości
naturalnych. Dobroć, czystość, prawdomówność, pokora są u człowieka
wyższymi wartościami niż jego geniusz. To one decydują o blasku i pięknie
natury człowieka, to one tworzą witalność, stabilność i potęgę. A
kiedy człowiek potrafi prawdziwie wybaczyć i żyć w duchu
bezinteresownej miłości jest bardziej znaczący, szlachetny i
ważniejszy niż wszystkie wartości kulturowe. Dodatnie i ujemne
wartości moralne są zawsze osobistymi wartościami. Mogą być wrodzone
lecz zawsze są osobiste.
Nosiciel wartości moralnych jest istotą wolną, odpowiedzialną za
swoje czyny i postawy. Proporcjonalnie do zdolności człowieka
do uchwycenia przez niego jego wartości w zakresie w jakim widzi
pełnie świata, w jakim stopniu jest czysty i bezwarunkowy w
obdarowywaniu miłością, która tkwi w prawdzie, potrafi odrzucić zło,
jest wolny od pożądliwości i pychy, wówczas realizuje pozytywne
wartości moralne, pozostawiając za sobą wszystkie ciasnoty i to on
staje się nośnikiem wartości moralnych.

Znamy jeszcze inny typ człowieka, któremu brakuje szacunku do innych
ludzi, jest ślepy na ich osobiste wartości, widzi tylko siebie jako
głębię niezmierzonych wartości, odnosi się do innych w lekceważący
sposób, egoistyczny i dumny, podchodzi do wszystkiego w arogancki
sposób, jest to typ nauczyciela, który wszystko wie. Dla takiego
człowieka nic nie może być większe niż on sam, on nie widzi
nic poza własnym horyzontem. A tak naprawdę jego świat
jest spłaszczony przez jego bezczelne, głupie i płytkie wartości, w
dodatku brakuje mu szacunku, jest ślepy na wartości innych ludzi, i
zawsze będzie z nich szydził. W dodatku ma wielką satysfakcję kiedy
może poniżyć inną osobę. W zasadzie każda osoba jest dla niego
środkiem do osiągnięcia własnego celu jakim może być np. odczuwanie
zadowolenia z zadawanego innym bólu. Taka osoba obraca się ciągle w środku własnej ciasnoty,
pozostając sama w sobie zła, bez prawdziwej głębokiej radości, w impertynencki
sposób obdziera innych z ich moralnych wartości. Jego wnętrze nigdy
nie milczy, jego ego czuje się dopiero wówczas dobrze kiedy odbierze
innym radość i pokaleczy ich godność. Taki człowiek nie jest ani
dobry ani szlachetny, posiada w sobie nicość i swój własny byt.
Człowiek szlachetny ma czuły stosunek do wartości innych osób, widzi
naturalną
głębię każdej istoty, kiedy odsłania jego osobistą istotę
czyni to w ten sposób aby świat mógł zobaczyć jego piękną naturę i
mógł uchwycić najpiękniejsze jego wartości. Podchodzi do człowieka z
szacunkiem i otwiera swoje serce i serce drugiego człowieka ujawniając
jego pełny
blask, jego piękno i ukrytą godność.
Każdy człowiek kiedy jest doceniany, podniesiony zaczyna być
szczęśliwy, patrzy na świat i ludzi w życzliwy sposób, tym samym
podnosi własną wartość moralną. Daje z siebie to co ma najlepsze i
jest gotowy wziąć na siebie więcej wyzwań i odpowiedzialności nie
tylko za swoje życie. Tym samym zmienia siebie i świat na lepsze.
Szacunek do drugiego człowieka otwiera go na prawdziwą miłość a
przede wszystkim na miłość do bliźniego, bez obdarzenia kogoś
szacunkiem nie ma miłości.
Lekceważący człowiek prowadzi do rozpadu rodziny, sąsiedztwa,
społeczeństwa. Szacunek jest tym elementem życia, który rozwija
człowieka moralność, miłość, sprawiedliwość, samorozwój, czystość,
prawdomówność.
Lekceważący człowiek jest sam w sobie pułapką i
jest bardzo płaski, co
jest od razu wyczuwalne. Tylko człowiek posiadający szacunek może
zmienić pozytywnie świat, w tym wartości moralne wszystkich religii,
na każdym poziomie, a przede wszystkim otworzyć ludzi na Boga.
Każdy człowiek ma różne poziomy głębokości, psychiczne życie nie
ogranicza się do jednego poziomu, na którym ciągle przebywa,
ludzka świadomość ciągle się zmienia pod wpływem uczuć, emocji,
postaw wobec świata, innych osób. Nasze życie jest wielkim dziełem
sztuki - tworzeniem własnej osobowości. I czy widzimy się w super
świadomości z korzeniami głęboko osadzonymi w super rzeczywistym
życiu czy będziemy osobą bez trwałego związku z czymkolwiek, to
zależy tylko od nas. Tacy ludzie, bez korzeni, są jak ruchome
piaski, bardzo płytcy, powierzchowni, pozbawieni głębszego życia,
dają się przesuwać bez oporu, zawsze będą szukać ludzi
zakorzenionych aby
mogli ich prowadzić, dyrygować nimi ... a tak
naprawdę żyją w pustce, bez większych swoich wartości, spędzają swój
czas lekkomyślnie.
Ludzie, którzy tracą swoją godność, tracą także swoje moralne
wartości. Zaczynają czuć do siebie pogardę, żyją w szarości z
pokusami do czynienia zła. Czują się lepiej kiedy mogą kogoś zranić,
nie dbają o prawdomówność i sprawiedliwość, są bardzo niestali w
życiu.

Kiedy człowiek traci swoją godność nie może kształtować swoich
wyższych wartości i stopniowo więdnie jego zrozumienie wartości
moralnych, aż w końcu znikają z jego życia. Toteż bardzo ważne jest
aby człowiek nie pozwolił rozłożyć siebie na obie łopatki, nie
pozwolił pokruszyć siebie na kawałki, bo to będzie również i jego
duchowy upadek.
Nie pozwólmy nikomu aby nas osądzał i czynił nad nami sprawiedliwość
na własną rękę, szczególnie tym ludziom, którzy są zdolni do
wyrządzania krzywd. Strumieniem życia, który krąży wokół nas jest
sam Bóg, tylko On wykonuje poprawnie swoją pracę i stara się nas
wcielić w swój Plan czyniąc nas czystymi, szlachetnymi i
szczęśliwymi. To są owoce działania Boga a nasze życie staje się
piękne i wzniosłe.
Nie pozwólmy żadnemu człowiekowi odebrać sobie tej radości,
szczęścia i pozwolić się wciągnąć w jego ciemnicę, w krainę smutku,
załamania ... kiedy w obecności drugiego człowieka czujemy się
wyczerpani, jesteśmy jak pusty zbiornik, ciągle dołowani za naszą
nieudolność naprawdę stajemy się martwi, tracimy swoje wartości,
utwierdzamy siebie w przekonaniu, że życie nie jest nic warte. Uciekajmy
od takich ludzi, nie dajmy się im złapać w ich pułapkę aby nas
trzymali na własny użytek.
W każdym z nas płynie prawdziwe życie a to jest prawdziwe
błogosławieństwo ... i pamiętajmy aby je w sobie utrzymać, dzięki
swojemu spokojnemu życiu znajdziemy klucz do życia wiecznego. Życie
każdego człowieka może być piękne, wzniosłe i uwiecznione sukcesem,
tylko oddal od siebie tych, którzy chcą cię za wszelką cenę obedrzeć
z twojej godności i wyprowadzić na manowce.
Namaste
12 Apr. 2014
WIESŁAWA
|