W
naszych ciałach ciągle płynie energia, która jest naszym
życiem. Każdy ma swój poziom energii ale również w nasze
ciało wpadają energie, które są "gośćmi" w naszym ciele i
albo zgrają się z naszą osobistą energią albo ta ich od
naszego ciała odepchnie.
Jeśli obie te energie wspólnie się zgrają, wówczas rosną i
przekształcają naszą świadomość i transmutują nasze ciało...
ale kiedy nasze ciało jest jeszcze niegotowe na tą energię
"gościa" wyrzucą ją na zewnątrz albo w ogóle nie wpuszczą do
ciała... co oczywiście taki stan nie da takiemu człowiekowi
możliwości na proces nowych narodzin. W tym przypadku nie
tylko ciało decyduje ale również nasz umysł... i zadziała
zgodnie z naszą wolą... to od stanu umysłu będzie zależeć
czy energie "goście" wnikną w nasze ciało co oczywiście
zmienia naszą świadomość a w następnej kolejności będzie
przekształcać się ciało.
Nasza wyższa duchowość / świadomość zrodzi się do pełnej
świadomości, kiedy otworzymy własny umysł i wpuścimy nowe
energie do siebie. Można również różne energie wzywać do
siebie za pomocą modlitwy, medytacji, np "Jezu Chryste
przybądź do mnie" (Marana tha), "Boże przybądź do mnie",
"Aniele Stróżu mój ty zawsze przy mnie stój..." itd... i
przez wyrażenie danej intencji zapraszamy te energie do
siebie... jak również przywołujemy do siebie negatywne
energie, nawet kogoś przeklinając, to jest ta sama zasada
życia lecz między nimi jest wielka różnica... dobre energie,
pełne miłości wzniosą w nas takie same filary. Negatywne,
krańcowo złe wzmocnią negatywne filary tej energii tym samym
przybliżamy się do niej... i taka budzi się w nas
świadomość.
Jaką energie w swoje ciało wpuścimy taką pomnożymy a kiedy
jeszcze modlimy się czy medytujemy całą grupą tyle razy ją
mnożymy... grupowa praca zwana jest Shaumbra... czyli cała
grupa / rodzina / kościół myślą w podobny sposób i ta
energia, o którą proszą dotyka wszystkich ich członków,
którzy wysyłają taką samą intencje i niezależnie od tego czy
ona jest dobra czy zła i niezależnie z jakiej grupy czy
kościoła wyjdzie, taka na nich spadnie i na to środowisko, w
którym przebywają i na które kierują swoje intencje.
Ludzie ściągają energie za pomocą modlitw, medytacji z odległych światów eterycznych i
stamtąd przenoszą energie na Ziemię i do poszczególnych ich
mieszkańców, którzy tą energię w siebie wpuszczają /
zapraszają / przyzwalają na jej wejście. To jest ta energia, tzw. "gość"... gościsz ją u
siebie i możesz wykorzystać tą energię dla własnego dobra
lub innych ludzi, którzy są gotowi i chętni... dopóki w nich
brak tej gotowości i chęci, "nici" z naszych chęci, nie
uda nam się zmienić danej sytuacji, o którą nie raz usilnie
prosimy, ta osoba i tak odepchnie takiego "gościa"...
szczególnie, kiedy jest silniejsza. Taki człowiek
nadal będzie napędzany własną dynamiką / wolną wolą... bo ta
energia "gość" na pewno nie wyważy jego drzwi... jest na
tyle inteligentna ponieważ jest to Boska energia... tylko
nasi intruzi wyważają drzwi, którzy nie liczą się z naszą
wolą i naszym zdaniem, na siłę wpychają nam swoje
racje, które automatycznie czynią z nas niewolników nie
mających nic do powiedzenia.
Osoby, które wpuszczają w siebie te energie "goście",
dostają nawet te energie z poprzednich wcieleń, co
oczywiście otwiera w nich poprzednią pamięć, talenty,
wiedzę, mądrość. Te energie zostają uwolnione z pola wyższej
świadomości i razem z obecnymi przekształcają się co stwarza
naszą obecną rzeczywistość i możemy wyrazić siebie już w
inny wyższy sposób, rodzi się w nas coś nowego. Dodatkowo
możemy korzystać ze wsparcia zbiorowej świadomości, energii
Shaumbra, która jest dla nas niczym grupa wsparcia.

Tą energię poczujemy w nas i wokół nas. To nasze pragnienia
spowodują, że do nas przybędzie i dzięki niej możemy się
rozwijać. Wiele osób na siłę próbuje dopasować się do
energii innych osób, ale należy pamiętać, że każdy z nas ma
swoje indywidualne energie i nawet jak przyjmiemy inne
energie to i tak stworzymy inny poziom świadomości, tak jak
nowo narodzone dziecko, ma energię matki i ojca, a nawet
swoich przodków... nigdy nie uda się nam odtworzyć tego
samego energetycznego szablonu, nasze dzieci są tego
najlepszym przykładem. Dostajemy tą energię "gościa" ale ona
posłuży nam do wykonania nowych rzeczy... toteż często
będziemy rozczarowani lub odwrotnie - mile zaskoczeni
wypełnieniem się naszych marzeń, często dostajemy nagrodę
ale nie taką jakiej oczekujemy. Wszystko zależy jakie mamy
fizyczne zaplecze, co ta energia "gość" zastanie w naszym
sercu i w naszym umyśle.
Jeśli zakłócimy nasze energie będziemy mieć trudny czas, w
tym samym czasie jeśli wpadnie energia "gość" może stworzyć
taką nową świadomość jakiej w ogóle nie oczekiwaliśmy i
możemy się mocno rozczarować... jeśli nasza energia jest
zrównoważona wychodzimy z mroków i nasze światło tworzy z
nową energią "gościem" bardziej przyjazną świadomość.
Energie Shaumbra można nazwać Świadomością Chrystusową -
zbiorową energią, która działa na pewną grupę ludzi
kroczących drogą Chrystusa. 2000 lat temu przyszedł na świat
główny jej filar, który otworzył nam bramy do tej
świadomości - Jezus Chrystus.
Jest różnica między ludźmi, którzy wpuszczają w siebie
energie z wyższych pułapów - jako "gościa" i tych filarów
niosących i podtrzymujących tą wspólną świadomość na
świecie. Te potężne filary - awatarzy, są niczym
elektrownie, które utrzymują światło na danym terenie, są to
transformatory wysokiej energii i mogą wysłać światło do
poszczególnych mieszkań w formie "gości" (aniołów czy innych
posłańców), którzy wznoszą energie w innych ludziach.
Osoby - filary światła mają przebudzoną w sobie potężną
energię i manifestują ją na Ziemi w różny sposób, na tym
poziomie działa już w nich przebudzona Energia Kundalini na
wysokim elektrycznym (Boskim) poziomie. Zawsze przychodzą na świat w
celu podniesienia świadomości innych. Oczywiście nie jest to
religia czy inny kult, nie jest to magia, nawet nie jest to
duchowa ścieżka, tylko zasięg naszego umysłu i serca.
I
nie ma to znaczenia czy ktoś w to wierzy czy nie... kosmos
nadal się kręci i tak będzie, nie musi mieć naszego
błogosławieństwa, ma swój potencjał i to my z niego
korzystamy. Kiedy się buntujemy mamy tu na Ziemi swoje
piekło a kiedy podporządkowujemy mamy swoje niebo.
Niepotrzebne są tu żadne ceremonie i rytuały, energia jest
wszędzie, w nas, obok nas, i kiedy pozwalamy wkracza w nasz
umysł i ciało, jeśli nie, to nas omija, nie ogranicza.
Energia Shaumbra to głos aniołów, duchowych przewodników a
nawet duchów naszych przodków, którzy chcą być naszymi
codziennymi gośćmi i pomagać nam w życiu.
Vancouver
18 Feb. 2016
WIESŁAWA