Na pewno
nie w domu czy na balkonie! Sam robiłem pierwsze "wylewki"
na balkonie (orgonitu) i wiem, że nie był to dobry pomysł!
Na szczęście miałem maskę więc się nie zatrułem ale aby
wywietrzyć zapach żywicy trzeba było otworzyć wszystkie
okna. Dopiero po dobrych kilku godzinach zapach stał się
mniej dokuczliwy! Więc gdzie należy to robić? na pewno
nie w domu! Zdecydowanie najlepszym miejscem jest otwarta
przestrzeń np ogródek! Sam robiłem chembustera u kolegi na
świeżym powietrzu to wiem co mówię ale niemniej jednak i
tak żywica swoim zapachem powala więc nie zapomnij o masce!
Niektórzy wylewki robią też w garażu ale pamiętaj o otwarciu
się na świeże powietrze aby była dobra wentylacja! :)
ŻYWICA:
Żywica poliestrowa wlana do butelek + utwardzacz.
Jaką żywice powinniśmy kupić? Może być poliestrowa lub epoxydowa
(przeważnie używa się poliestrowej). Można ją bez problemu
dostać na allegro (kupuj tą najtańszą - ja kupiłem 1kg za
11zł). 6-7 kilo
powinno wystarczyć do zrobienia podstawy. Warto kupować w większych
opakowaniach np 20 kilowych gdyż wychodzi taniej ale nie
mniej jednak taka ilość żywicy starczy na znacznie więcej
niż na jednego chembustera. Myślę, że nawet 2-3 działa z
tego wyjdą. Ewentualnie można zrobić jedno działo i resztę
przeznaczyć na orgonit. Trzeba być również świadomym, że gdy
kupujemy żywice w dużym opakowaniu to będziemy musieli to
przelać do mniejszych "wiaderek" co też może przysporzyć nam
pewnych kłopotów. Jeżeli to Twoje pierwsze działo to zalecam
kupno żywicy gdzie w jednym pojemniku (butelce) będzie max
1,5 kg żywicy. Ja zażyczyłem sobie po 1 kg żywicy na butelkę
i było mi z tym bardzo dobrze podczas mojej pracy.
Dodam jeszcze, że niektórym
może nie wystarczyć 6-7 kilo żywicy na podstawę działa więc musi
się dobrze zastanowić ile żywicy tak na prawdę będzie
potrzebował.
Jeżeli nie wiemy ile litrów
wody mieści się w naszym wiadrze to najlepiej sprawdzić to
wlewając do niego wodę z butelki która ma odpowiednią
"miarkę" i robimy tak aż do wypełnienia się całego wiadra
wodą. Wtedy otrzymujemy nasz upragniony wynik ;)
Jeżeli wiecie ile maxymalnie
litrów posiada wasze wiadro to aby wiedzieć ile maxymalnie
pomieści się w nim żywicy mnożymy pojemność naszego wiadra
przez 1,1 i wychodzi nam mniej więcej maxymalna ilość
kilogramów żywicy jaką możemy wlać do wiadra. Czemu akurat
mnożymy to przez 1,1? ponieważ gdy sam nalewałem z równo
kilogram żywicy (a robiłem to kilkukrotnie) do pojemnika z
miarką to przeważnie wychodziło mi 0,85-0,95 litra.
Czyli 1 kilo żywicy = ~0,9 litra.
Przykład: gdy posiadamy wiadro 10 litrowe to zmieści się w
nim 11 kilo żywicy, a gdy posiadamy wiadro 12 litrowe to
zmieści się w nim 13,2 kilo żywicy.
Trzeba również pamiętać, że do wiadra wsypujemy sporo
wiórków, wkładamy tam rury, szablon, oraz kryształy więc to
wszystko trzeba również wziąć pod uwagę przy kupnie
odpowiedniej ilości żywicy.
WIÓRKI:
Wiórki o odpowiedniej długości
Najlepsze wióry to wióry stalowe - ja osobiście użyłem
wiórów aluminiowych (nie powinno się tego w ten sposób
robić, ale wtedy jeszcze nie miałem pewnych informacji jakie
mam obecnie i nie byłem przekonany do pewnych kwestii).
Trzeba odwiedzić warsztat ślusarski / tokarski i za "piwo"
(lub za darmo, gdyż może być to dla nich zwykłym odpadem)
powinni odpalić trochę wiórków. Można je również dostać w
miejscu, gdzie obrabia się "metal" np. przy jakiejś
produkcja okien. Jedno wiadro będzie w sam raz. Wióry
powinny mieć długość mniej więcej od około 0,5cm do około
1,5cm. Jeżeli będą zbyt długie dobrze byłoby je skrócić.
Przy budowie chembustera nie należy używać ołowiu.
Została domocowana kartka do miski gdyż mielone wiórki
lubią wystrzeliwywać
z maszynki do mięsa z dużą prędkością niekoniecznie w
kierunku w którym powinny.
Sam
proces mielenia jest długi i czasochłonny.
Idzie to naprawdę powoli...
...ale efekty są zadowalające.
Maszynka do mięsa dobrze rozdrabnia zbyt długie
wiórki metalu, ale jest z tym sporo roboty. Lepiej zapatrzeć
się od razu w wiórki o odpowiedniej długości.
RURY:
Najlepsze są miedziane, ale z braku laku mogą być inne chodź
nie jest to zalecane. W sklepach typu Obi, Leroy Merlin czy Praktiker powinny być do kupienia wraz z
miedzianymi
zatyczkami i mufkami. Im większa średnica (fi) tym lepiej...
Ja osobiście zalecam kupno rur o grubości 22 lub 28mm.
NOŻYK DO CIĘCIA RUR:
Do cięcia rur warto kupić specjalny do tego
stworzony
nożyk. Nie jest on drogi, a z łatwością przytnie rury do
odpowiedniej długości... niemniej jednak i tak najlepszym
rozwiązaniem pozostaje piła tarczowa ;) no ale nie każdy ją
ma i na pewno nie jest tak tania jak ten nożyk :) Jak mamy
zamiar robić więcej chembusterów to dobrze jest się
zaopatrzyć już w porządny sprzęt aby produkcja szła gładko i
przyjemnie :)
SKLEJKA:
Kupujesz deskę o grubości
około 2,5 cm (z braku laku może być cieńsza). Do zrobienia
szablonu przyda Ci się wyrzynarka do drewna oraz wiertarka.
Do
zrobienia dziur w desce będą Ci potrzebne wiertła łopatkowe
(do znalezienia np. na
allegro).
Warto kupić kilka rozmiarów wierteł gdyż
wiercenie w dolnym szablonie może od nas wymagać większych dziur
niż w szablonie górnym ze względu na zatyczki zamocowane na
dolne rury które
wymuszają na nas wywiercenie większych dziur w dolnym szablonie.
Oczywiście tyczy się to tylko przypadku gdzie zatyczki będą
w szablonie, a nie pod nim.
KRYSZTAŁY GÓRSKIE:
Na allegro dostaniesz bez
problemu 6 sztuk, jeżeli chcesz wzmocnić działo dodajesz po
prostu następne kryształy. Możesz włożyć nawet 3-4 sztuki do jednej
rury, ale pamiętaj aby nie przesadzić! Najlepiej kupić po
prostu najlepsze kryształy obustronne takie powyżej 5cm
długości i cieszyć się mocną siłą działania chembustera!
Mogą też być krótsze kryształy, ale wtedy musisz włożyć ich
więcej do każdej z rur. Zaleca się kupienie takich
kryształów które dobrze pasują do rury i jej dotykają. Kup większą ilość kryształów i wybierz te które
najdokładniej pasują w rury! Kryształy nie powinny być w wężu
ogrodowym odcięte od rury miedzianej. Jak nie masz
kryształów obustronnych to kieruj zawsze kryształ szpicem do
góry! Kryształy nie muszą być obustronne, ale obustronne są
najlepsze! Jeżeli kryształ jest zbyt cienki, a nie
zamierzasz kupować innych to możesz ewentualnie owinąć
kryształ miedzianym drutem tak aby miedź dotykała
miedzianych rur (chodzi tutaj o przewodnictwo energii) (Done
Croft potwierdza informację o owijaniu kryształów miedzią i
stwierdza, że to potęguje ich moc).
Od bólu jest to lepsze niż jakby kryształ miał nie dotykać
żadnej ze ścianek rury! Pamiętaj, że przed włożeniem
kryształu do chembustera wymaga on oczyszczenia (patrz:
"Pytania i odpowiedzi").
JAKIE KRYSZTAŁY KUPIĆ?
Przede
wszystkim powinny być naturalne! nie mogą być syntetyczne!!!
Dobrze byłoby jakby były zaostrzone z obu stron ale nie jest
to absolutną koniecznością! Jeżeli będą ostre z jednej strony to też
będzie w porządku! ale dopilnuj aby były naturalne!
Powyżej
kolejny bardzo dobry przykład naturalnych kryształów do
naszego działka. Sam kupowałem bardzo
podobne więc spokojnie mogę takie polecić!
JAKIE WYBRAĆ WIADRO?
Powyżej widzimy wiadro w
kształcie idealnego walca które ja osobiście polecam.
Osobiście robiłem swojego chembustera w wiadrze które nie
było idealnym walcem ale działko działa, a wybrałem taką opcję tylko dlatego, że po prostu nie
miałem idealnie walcowatego wiadra... jakbym takowe wiadro
posiadał to moja podstawa miała by keciutko inny kształt...
chodź trzeba przyznać, że i tak wygląda dość walcowato :)
Moja podstawa chembustera. Więcej zdjęć
LINK! - kwadrat 60,
nr1.
Poniżej
daje kilka zdjęć ze strony Dona Crofta:
LINK!który używa
wiader po farbach.
Niektórzy
robią w wiadrze o różnej średnicy (jak widzimy to na
zdjęciach poniżej, a te zdjęcia pochodzą z jednej z najlepszych stron
[moim zdaniem] o orgonicie:
LINK!więc domyślam
się, że wiedzą co robią i co promują).
Podstawa CB do kupienia w ich sklepie: LINK! (nie jest
to to samo co na zdjęciach powyżej)
Jaki z tego wniosek? jeżeli
masz wiadro w kształcie idealnego walca to rób w nim, a jak
masz inne wiadro (o lekko różnych średnicach) to też
(moim zdaniem) wyjdzie dobre działo. Tylko dopilnuj aby
różnica średnicy dołu i góry wiadra nie była zbyt duża.
How to Make an Orgonite Orgone
CloudBuster 1 W
tym wideo są pokazane ładne szablony... chociaż ja
osobiście
powycinałbym
dziury na środku w każdym z nich.. szczególnie tyczy się to
dolnego szablonu.
CO WARTO POSIADAĆ ABY
BEZPIECZNIE
ZBUDOWAĆ CHEMBUSTERA?
DOBRA
MASKA:
Przede
wszystkim powinniśmy się wyposażyć w maskę lakierniczą! Z
własnego doświadczenia wiem, że żywica na prawdę mocno
śmierdzi i o zatrucie bez maski bardzo łatwo! Lepiej nie
nadszarpywać swojego zdrowia oszczędzając na masce!
Najlepiej kupić model "Maska
lakiernicza 3M" z serii 7500 (polecam maskę 7502 -> jest to
rozmiar M czyli medium [uniwersalny] -> ponad 80% ludzi
wybiera ten rozmiar!). Są też maski z serii "6000", ale są
one mniej wygodne niż model "7500", który przyjemniej
przylega do twarzy (silikonowe wnętrze) (na allegro można ją
tanio kupić... jak trafimy na okazję to kupimy taniej model
7500 niż model z serii "6000"!).
Model 7502 z założonymi filtrami węglowymi.
Oto cały zestaw. Filtry węglowe są schowane w opakowaniu.
Widzimy tutaj plastikowe nakładki, maskę oraz filtry
przeciwpyłowe.
Filtry węglowe A2 przeciwko oparom żywicy.
Silikonowe wnętrze. Jest bardzo wygodne i dobrze przylega
do twarzy.
W moim zestawie była również książeczka.
Pamiętaj aby kupić maskę z
odpowiednimi filtrami! Muszą chronić one przed oparami
żywicy! Filtry odpowiednie to A1 oraz A2 (filtry węglowe). W
zestawie powinny też być filtry przeciwpyłowe (chodź wydaje
mi się, że nie są one tak ważne przy pracy z żywicą).
RĘKAWICZKI:
Jak wiemy żywica jest
szkodliwa dla naszej skóry i dlatego bez rękawiczek nie
zaleca się w ogóle zaczynać jakiejkolwiek pracy!
Do wyboru mamy standardowe rękawiczki:
Oraz rękawiczki winylowe:
Osobiście polecam te
winylowe... Ogólnie warto zaopatrzyć się w kilka par gdyż
podczas większej pracy warto co jakiś czas je zmieniać z
powodu oblepienia ich żywicą, a jak wiemy lepiej aby żywica
nie miała kontaktu z naszą skórą! Można je bardzo tanio
kupić prawdopodobnie w każdej aptece.
INNE PRZYDATNE
PRZEDMIOTY:
Pojemniczek do
odmierzania ilości utwardzacza:
Można też użyć łyżki: mała
łyżeczka 5ml, duża łyżeczka 15ml.
Miarka do 5ml
Można użyć aby co do ml
odmierzyć żywicę lub użyć tego do zaznaczenia na kubeczku
markerem kresek jak zrobiłem to na obrazku wyżej. Ten
przedmiot nie jest konieczny. Raczej taki bajer ;)
Coś do mieszania żywicy
Potrzebujemy jakiegoś
mieszadełka które się przyda po wlaniu utwardzacza do
żywicy. Mogą być też zwykłe drewniane patyki (tylko aby były
czyste).
Naczynie do nalewania
Bardzo dobra jest zwykła
butelka po napoju. Ucinamy górę i mamy super narzędzie do
nalewania żywicy! Oczywiście jednorazowe, ale to praktycznie
nas nic nie kosztuję.
Teflon w sprayu
Przed rozpoczęciem prac
spryskujemy nim wnętrze wiadra. Następnie warto rozetrzeć
teflon jakąś szmatką (ja użyłem papieru toaletowego) tak aby ładnie i równomiernie wypełniał
całe wiadro. Następnie czekamy kilka chwil i zaczynamy
pracę. Stosuje się go po to aby łatwiej było po skończonej
pracy wyjąć podstawę chembustera z wiadra.
DODATKOWE PORADY:
Nr 1.
Do łączenia rur dolnych z górnymi
używaj miedzianych mufek (do kupienia bez problemu na
allegro czy w sklepie typu OBI, PRAKTIKER itp).
Nr 2.
Jak lutujesz mufki z rurami to nie
lutuj cyną z ołowiem tylko bezołowiową, lub zaklej dookoła
taśmą. Ja osobiście niczego nie używałem przy moim dziale 6 rurowym
gdzie mam drewniany szablon trzymający wszystko w szyku ale
gdy mamy działko jedno rurowe to już taśma może się
przydać... tak dla stabilności. Myślę, że lutowanie może
poprawić przewodnictwo energii... bo wtedy zanika podział na
dolne i górne rury... tworzy się jedna rura... ale minusem
tego rozwiązania jest to iż nie jest już tak łatwo takie
działo transportować (brak możliwości demontażu).
Nr 3. Szablon dolny w, który wkładasz rury musi mieć
kształt "gwiazdy" (patrz "Dodatkowe zdjęcia szablonów").
Warto w nim na środku wyciąć dziurę aby żywica poniżej
szablonu lepiej łączyła się z żywicą powyżej szablonu.
Nr 4. Podczas konstruowania chembustera warto dodać 4 kryształy
(pod dolny szablon) ułożone tak samo jak w HHG czyli każdy
kryształ skierowany jest w inną stronę świata. Zapewni to
chembusterowi lepszą wydolność oczyszczania podstawy. Dobrym
pomysłem jest również dodanie dużego kryształu na sam środek
podstawy tak aby wystawał na zewnątrz chodź nie jest to
konieczne. Jest to tylko jedna z możliwości. Bez tego chembuster też będzie dobrze działał.
Taki kryształ pomaga neutralizować negatywny orgon który
będzie się gromadził w podstawie oraz pomaga w oczyszczaniu
tego co jest na zewnątrz gdyż wystaje czubkiem do góry.
Nr 5.
Dobrym pomysłem jest dodanie tak
zwanej "podsypki" z kryształów górskich do podstawy naszego
działa. Podsypka
składa się z małych kryształów które mają służyć do lepszego
oczyszczania podstawy chembustera. Przeważnie takie
kryształy mają 0,5-2,5cm.
UWAŻAM ŻE ENERGIA ORGONU DZIAŁA
PONIEWAŻ:
1). Gdy zakupiłem trzy
kryształy górskie o łącznej masie 4,5kg (1 - 2,4kg, 2 -
1,6kg, 3 - 0,5kg) i postawiłem je na balkonie przy 100
procentowym zachmurzeniu (czarno-szare chmury) to już po kilku minutach zaczęły
robić się niebieskie prześwity tuż nad moim blokiem! Po
30-60 minutach była już na niebie widoczna spora niebieska
dziura (moja mama jest świadkiem tego zjawiska - oboje w tym
czasie akurat musieliśmy wyjść przed blok i było to widać
bardzo wyraźnie -> po bokach od niebieskiej dziury były
szaro-białe chmury bez żadnych prześwitów). Po 2-3 godzinach
niebo było bardzo dobrze widoczne, a chmur praktycznie nie
było. Znikanie chmur może być spowodowane eliminacją
nagromadzonej się w nich dużej ilości negatywnej energii
(DOR).
2). Gdy szedłem odebrać
chembustera (którego robiłem u kolegi, który mieszka kilka
kilometrów ode mnie) to przez cały czas mojej podróży niebo
było w 100% pokryte biało-szarymi chmurami. Nigdzie nie było
widać, ani kawałeczka niebieskiego nieba! Co ciekawe gdy
wziąłem z jego podwórka chembustera i odszedłem z nim może z
30 metrów od jego domu to zauważyłem na niebie dwa
niebieskie prześwity (jeden większy i drugi mniejszy). Gdy
wracałem do domu wciąż było 100 procentowe zachmurzenie więc
trudno tu mówić o jakimś przypadku. Na dodatek mojemu
koledze śniło się (w nocy po zrobieniu "działa"), że
chembuster wypalił dziurę w niebie, a samoloty szybko latały
aby ją załatać ale nie dawały rady.
3). Gdy zakupiłem "chembustera
mini" ze sklepu internetowego (LINK!)
i zamontowałem go na swoim balkonie to jeszcze tej nocy
miałem ciekawy sen. Znajdowałem się na balkonie i
zauważyłem, że leci samolot który wypuszcza chemtrails. Tam
gdzie była biała smuga znajdowała się również czarna smuga
zrobiona z czarnej, negatywnej energii (DOR). Nagle
zobaczyłem jak "chembuster mini" wsysa z nieba do środka
rury ową energię i niebo zostało pozbawione energii DOR.
Mnie osobiście mocno przekonuje ten sen.
4). Na pewno takich
przykładów można by podać więcej ale podałem tylko te
najbardziej mnie przekonywujące. Było jeszcze wiele razy
tak, że niebo nad moim blokiem się w bardzo ładny sposób
rozjaśniało z wszelkich chmur. Nie mniej jednak chembuster
nie ma za zadanie eliminowania chmur tylko eliminację
negatywnej energii która znajduje się w powietrzu -> często
gdy energia DOR jest eliminowana to i chmury które były nią
nasączone znikają lub się zmniejszają -> przynajmniej jakoś
tak to widzę.
PYTANIA I ODPOWIEDZI:
1.
Kto wymyślił działo orgonowe? Odp. Wilhelm Reich
2.
Kim był Wilhelm Reich? Odp. Urodził się we wsi Dobrzanica, powiat
Przemyślany, województwo tarnopolskie, wówczas zabór
austriacki. Jego ojciec, Leon, był bogatym chłopem
pochodzenia żydowskiego, matką Cecylia z domu Roniger.
Po służbie w wojsku w czasie I wojny światowej wstąpił do
Szkoły Medycznej na Uniwersytecie Wiedeńskim, którą ukończył
w 1922. W czasie studiów (w 1920) spotkał Zygmunta Freuda.
Od tego momentu udzielał się w pracach młodego jeszcze ruchu
psychoanalitycznego. Jego szczególne zainteresowanie
wzbudziła kwestia energii psychicznej i teoria libido.
Pracował nad problemem napięcia związanego z
niezaspokojeniem popędu seksualnego oraz z funkcją orgazmu.
Prace te doprowadziły go do sformułowania teorii o energii
życiowej, którą nazwał orgonem. Odkrył też biony. Wprowadził
również technikę autoklawowania, by oddzielić biony od
pozostałych cząstek (chilomikronów).
W 1933 opuścił faszystowskie Niemcy i kontynuował swoją
pracę w Norwegii (do września 1939). Następnie udał się do
USA. Tam w Forest Hill w stanie Nowy Jork założył swoje
laboratorium. Później przeniósł się do Rangeley w stanie
Maine. Jako były członek Komunistycznej Partii Niemiec
pozostawał w kręgu zainteresowań FBI. W 1954 został
oskarżony o prowadzenie nielegalnych badań. Z uwagi na to,
że odmówił stawienia się przed sądem w charakterze
oskarżonego, wyrok obligujący go do zaprzestania
działalności został wydany zaocznie. Nie zastosował się do
decyzji sądu i został w maju 1956 w rozprawie sądowej
skazany na 2 lata więzienia. Wtedy to również, skonfiskowano
wszystkie jego dzieła, z domu wydawniczego, po czym zostały
one spalone w nowojorskiej spalarni. Zmarł, prawdopodobnie
na serce, 3 listopada 1957 w więzieniu federalnym w
Lewisburgu w stanie Pensylwania. Nie można jednak wykluczyć
zabójstwa.
3.
Kto to Don Croft? Odp. Obecnie żyjący człowiek który kontynuuje prace
Wilhama Reicha lecz zmodyfikował jego działo dodając do
niego kryształy górskie itd. Konstrukcja opisana w tym
poradniku opiera się właśnie na jego wskazówkach.
4.
Czym są skróty POR i DOR? Odp. POR - pozytywny orgon (Positive
Orgone Radiation)
DOR - śmiertelny/negatywny orgon (Deadly Orgone Radiation)
5.
Czy działo orgonowe jest bezpieczne dla człowieka? Odp. To zależy, czy będziemy się wzorować na
konstrukcji Wilhama Reicha czy Dona Crofta. Wilhelm Reich stawiał np swoje
działa na wodzie i w ten sposób odprowadzał negatywny DOR, a
konstrukcje Dona Crofta są wyposażone w kryształy górskie
które służą do tego samego celu. Ogólnie rzecz ujmując
konstrukcje Wilhelma Reicha były znacznie bardziej
niebezpieczne... podobno dotknięcie rur (podczas pracy
urządzenia) mogło skończyć się poważną utratą zdrowiu
(negatywny DOR przechodził na człowieka?), a w urządzeniach
Dona Crofta nie występuje ten efekt (a przynajmniej nic mi o
tym nie wiadomo). Obecnie zdecydowanie więcej ludzi kieruje
się konstrukcją Dona Crofta.
6. Czy chembuser to oryginalna nazwa urządzenia? Odp. Nie. Prawidłowa nazwa to "orgonite cloudbuster", ale ze
względu na to, że to urządzenie tak dobrze działa na "chemtrails"
jest przez wielu nazywane "chembusterem".
7. Czy chembuster działa w mieszkaniu czy musi mieć
przestrzeń otwartą? Odp. W mieszkaniu działa, ale nie tak skutecznie jak na
dworze (najlepiej działa na otwartym, nie zamieszkałym
terenie!). Z pewnością dobrym miejscem do "zamontowania"
chembustera będzie działka, ogródek itp.
8.
Czy muszę jakoś odpowiednio uziemić swoje działo? Odp. Gdy robisz działo według wskazówek Dona Crofta
(działo z kryształami górskimi) to nie jest to konieczne
(sam emailowo rozmawiałem z Donem Croftem więc mam
informacje z pierwszej ręki). Nie mniej jednak wiele osób
zakopuje go w swoich ogródkach co oczywiście jest dobrym
pomysłem (sam bym tak zrobił jakbym miał ogródek). Niektórzy
mówią, że dzięki temu podstawa jest jeszcze lepiej
oczyszczana z negatywnego DOR'u (negatywnej energii).
9. Czy
podstawa chembustera może być pozostawiona w wiadrze? Odp. Ogólnie nie powinno się trzymać chembustera w
wiadrze! Radzę natychmiast pozbyć się wiadra! a w
szczególności jeżeli jest zrobione z metalu!
10. Czy chembuster może mieć zamontowane miedziane
kolanka (na końcówki rur) pod kątem 45 stopni aby nie wpadał do nich deszcz
oraz aby celował "orgonowem" w inny rejon nieba niż prosto w
górę? Odp. Nie zaleca się takiego kombinowania. Lepiej trzymać się
sprawdzonych metod czyli proste rury bez żadnych kolanek czy
zatyczek przed deszczem.
11. Gdy napada wody do rur to czy trzeba ją usunąć czy
może być kryształ zalany wodą? Odp. Można wylewać, ale nie jest to konieczne. Ogólnie woda
w rurkach moim zdaniem nie wpływa negatywnie na działanie
urządzenia... ja osobiście nic z tym nie robie...
12. Jak czyścic kryształy?
Odp. Dobrze jest zakopać kryształy na
7 dni w ziemi, a
następnie wyjąć je i obmyć wodą. Inną metodą oczyszczania
jest wsadzenie ich na 7 dni do wody z solą. Po upływie tego
czasu wyjmuje się je i opłukuje zimną wodą. Następnie
wycieramy je ściereczką lnianą lub bawełnianą która będzie
służyć tylko i wyłącznie do tych celów (tak samo jak miska w której je
czyściliśmy)! Oczyszczanie mentalne oraz programowanie
kryształów również jest wskazane. Warto aby po oczyszczeniu
nasz kryształ dobrze wiedział jakie jest jego zadanie
(czyszczenie "nieba").
13. Czy chembuster musi mieć 6 rur? Odp. Nie musi, ale jest to najpopularniejszy typ chembustera.
Na pewno dobrym rozwiązaniem są też chembustery jedno
rurowe... szczególnie jeżeli mają duże fi rury...
WIĘC NA
CO JESZCZE CZEKASZ? DO ROBOTY! :)
Opracowane
przez Dobrego Samarytanina na podstawie licznych informacji
od ludzi oraz własnych doświadczeń i przemyśleń. Pierwotna
wersja artykułu wyglądała inaczej, ale po zbudowaniu własnego
działa, licznych dyskusjach na forum i wymianie poglądów
została ona zmieniona na taką jaka jest zgodna z moją obecną
wiedzą na temat budowy chembusterów.