Wiemy już, że wszystko w
naszym świecie jest energią. Wszystko we Wszechświecie
porusza się i wibruje... i wszystko wibruje z odpowiednią dla
siebie prędkością, chociaż nam się wydaje, że pewne rzeczy
wibrują szybko np. liść na wietrze, a inne rzeczy wydaje się
są w ciągłym spoczynku, to jednak wszystko wibruje, nic nie
odpoczywa. Jedynie te rzeczy różnią się od siebie swoją
częstotliwością.
W rzeczywistości jesteśmy oceanem energii, niby od siebie
oddzieleni to jednak wszyscy jesteśmy połączeni, nie tylko
ze sobą (rodzaj ludzki), również ze zwierzętami, drzewami,
roślinami, owadami, bakteriami, a nawet z rzeczami
materialnymi.
Nawet nasze myśli i uczucia mają swoją własną częstotliwość
i wszystko co widzimy wokół nas wibruje... stół, krzesło,
telefon, kubek, czy pędzący z wielką prędkością pociąg,
samochód.
Chociaż twój stół wygląda solidnie i stoi nieruchomo w
jednym miejscu, to jednak jest to energia i ruch (nie będę
rozwijać tego tematu głębiej, bo myślę, że dzisiaj już
wszyscy wiemy o co chodzi w tej kwestii, jest to wyjaśnione
prostymi prawami fizycznymi).
Całe nasze życie żyjące w oceanie energii rządzone jest
przez Uniwersalne Prawa. Dotyczy ono energii częstotliwości
i wibracji... i to prawo też nie jest obce dla fizyków.
Jeśli chcesz zrozumieć swoje życie, musisz zrozumieć świat
energii, częstotliwości i wibracji. Chcesz, aby twoje życie
zaczęło gładko płynąć musisz zrozumieć Uniwersalne Prawa,
które nim rządzą.
Każdy z nas podlega Uniwersalnym Prawom, cały Wszechświat
jest przez nie zarządzany. Inaczej zwane są naturalnymi,
które uporządkowane chronią nas przed chaosem.
Mamy także inne prawa - stworzone przez człowieka, te nie
zawsze pełnią kontrolę nad naszym życiem i nie zawsze dzięki
nim nasz świat bywa uporządkowany i przyjemny.
Są też prawa, które rządzą naszą sferą świadomości, jakąś
ukrytą strefą, która w niezwykły sposób wpływa na każde
poletko naszego życia i to w każdej jego minucie.
Kto nie zna tego prawa twierdzi, że jego życie jest
przypadkowe... ale czy my jesteśmy tak naprawdę nieudanym
przypadkowym eksperymentem... a może jednak czymś więcej?
Czy naprawdę Pan Bóg zabronił Adamowi i Ewie skosztować z
drzewa poznania? Czy naprawdę Panu Bogu zależało na tym, aby
pierwsi ludzie byli mocno ograniczeni i nie dotarli do
głębszej wiedzy, przemyśleń, wyższej świadomości? A może to
jednak komuś innemu zależało na tym, abyśmy nigdy tego nie
doświadczyli?
Osoby, które bywają wyżej rozwinięte potrafią słyszeć
dźwięki, które dla innych są niesłyszalne, nie zdają sobie
nawet sprawy z ich istnienia... podobnie jest też z
odróżnianiem kolorów... nie dla wszystkich ludzi wyglądają tak
samo, ponieważ nie wszystkie oczy mogą wychwycić daną
częstotliwość koloru... lecz ludzie bardziej rozwinięci jednak
widzą i słyszą więcej. To są tylko dwa małe przykłady, kiedy
świadomość człowieka się poszerza.
Co też w naszym życiu nam umknęło?
Co musimy jeszcze więcej w sobie otworzyć poza pięcioma
zmysłami?
Ponieważ wyraźnie widać, że człowiek jest zdolny posiąść
jeszcze więcej.
A jest to możliwe dzięki temu, że wszystko wibruje.
I tu należy zacząć od naszych myśli, które są na pewnej
częstotliwości wibracji i są częścią wibrującego
Wszechświata. Dzisiaj znamy także prawo przyciągania, które
też opiera się na prawie wibracji - co wysyłamy to
przyciągamy. Nasze myśli są kosmicznymi falami energii,
przenikają czas i przestrzeń. Myśl jest najsilniejszą
wibracją, oznacza to, że możesz przyciągać do siebie co
tylko pragniesz. Musisz tylko uwierzyć w moc własnych myśli.
Musisz rozszerzyć swoje myślenie i swoją świadomość, wejść
na zupełnie nowy poziom... ale tu trzeba także znać i dobrze
rozumieć Uniwersalne Prawa.
Pracując nad mocą własnych myśli musimy wywierać pozytywny
wpływ na każdą osobę, z którą się kontaktujemy. Nasz
stosunek do wszystkich ludzi musi być pozytywny, ponieważ
nasza kreacja myślą jest również uzależniona od naszych
emocji. Kiedy te nie są odpowiednio wybalansowane nasz
zamierzony efekt kreowania naszą myślą może być chaotyczny i
przyjąć zupełnie inny kierunek.
Znamy stare powiedzenie,
stajemy się wytworem własnych myśli.
Myśl - to kosmiczna fala przechodząca do eteru, czyli do
pola wokół naszego ciała. Wydaje się, że twoich myśli nie
widać, to jednak nie znaczy, że one nie wpływają na nasze
życie. Podobnie jest ze wszystkimi naszymi mocami, z którymi
się rodzimy, a których nie jesteśmy świadomi... a jednak one
istnieją w nas i w jakiś sposób kształtują nasz świat... i w
swoim czasie otrzymujemy do nich dostęp.
Przychodzi czas, jakiś przypadkowy człowiek lub inny znak
dostarcza nam informacji, jest to twój łącznik, który
odblokowuje moc twojej podświadomości. Pokazuje ci jak
zniszczyć łańcuch negatywnych wzorców myślowych, złe nawyki,
ograniczenia, zaczynasz żyć innym życiem.
Musisz zmienić swoje stare wzorce, wielu z nas zazwyczaj
najczęściej myśli o chorobach, strachu, niedostatku i
pielęgnują swoje różne zmartwienia i katastrofy... a z drugiej
strony marzą o pięknym i dostatnim życiu... hola hola... tutaj
musisz z czegoś zrezygnować... postawić wszystko na jedną
kartę... musisz wysyłać takie same wibracje. Prawo wibracji
nie zawodzi, ale twoje życzenia muszą być zgodne. Nie
wystarczy także tylko poprosić. Muszą jeszcze zapracować
twoje uczucia i emocje. Muszą być zgodne z tym czego
pragniesz.... ale i nie musisz dusić swoich emocji i uczuć
“na śmierć”... to wszystko musi się odbywać w prawidłowym toku
wibracyjnym, bo inaczej wystąpią w twoim życiu wielkie
tarcia i twoje pragnienia mogą spalić na panewce.
Musimy wiedzieć, że nasza podświadomość to inna skrzynka
wierzeń, nie zawsze zgodna z naszymi życzeniami. To nasze
stare wierzenia mogą być tysiące razy silniejsze niż nasze
pragnienia, ponieważ przez wiele wiele wcieleń zostały w nas
zapakowane różne przekonania i wierzenia, przez które nam
obecnie ciężko się przebić. Dopóki tego wszystkiego nie
złamiemy, nie wyczyścimy ze swojej skrzynki, ciężko będzie
kreować nowe swoje lepsze życie.
W życiu wszystko jest wibracją... ale ważne jest utrzymanie
swojego własnego poziomu wibracji. Tylko kiedy masz
odpowiednie wibracje zwiększasz swoją zdolność do
zamanifestowania czegoś nowego (w pozytywnym słowa tego
znaczeniu).
Nie ma we Wszechświecie jednomyślności, wszystko wibruje i
zmienia formy. Na nasz umysł, ciało i ducha wpływają także
kolory, dźwięki, cały materialny i niematerialny świat są
wiecznym tańcem niezliczonej wibracji. Oczywiście nie
wszystkie te wibracje będą wpływać na nas pozytywnie, toteż
i tu musimy uzyskać odpowiednią wiedzę i rozeznanie jak w
tym różnorodnym świecie mamy żyć, aby osiągnąć jak
największe korzyści, aby popłynąć w kierunku nadświadomości.
Każdy człowiek składa się z atomów emitujących fale energii
elektrycznej, które wibrują z naszą własną
częstotliwością... wszystko to, co w nas wibruje musi
pasować także do naszych myśli. Energia naszych myśli tworzy
naszą rzeczywistość. Naszą siłą napędową jest nie tylko
Matka, Ojciec, Duch, Słońce, Księżyc, Ziemia... także nasza
przeszłość, teraźniejszość i przyszłość - nasze myśli, które
już popchneliśmy w kierunku przyszłości. Pomimo, że twoja
przyszłość jest ciągle przed tobą, to jednak już posiałeś
ziarno na tym poletku... i nawet często jesteś nieświadomy, co
ci już na tym poletku wzrasta (a później płaczesz gorzkimi
łzami, że Bóg cię ukarał, a ty niestety, zbierasz własny
zasiew).
Pchamy te wibracje liniowe, przeszłość, teraźniejszość,
przyszłość... ale te liniowe włożą nas w wielowymiarowy świat.
Takie jedno nasze jednoliniowe życie, a ma tysiące powiązań
na wielu poziomach: fizycznym, mentalnym, emocjonalnym,
duchowym. Człowiek szuka drogi, aby otworzyć wyższe serce... a
tak naprawdę reprezentuje serce wszystkich rzeczy... bo ileż
to rzeczy kochamy i zajmują w naszym sercu tyle miejsca, a
to jest już klucz do uniwersalnej miłości. Wchodzimy w
bardziej naturalny, harmoniczny rytm z drugim człowiekiem i
całą naturą...
... a tu schodzimy już z bieżni jednoliniowej, rozrywamy
między sobą zasłony. Świat jest coraz bardziej
komunikacyjny, bardziej twórczy, a jednocześnie czerpiemy
przyjemność z naturalnego świata, z Ziemi, nasza wiedza,
siła i moc wskakuje na wyższe oktawy mądrości. Kontaktując
się z innymi ludźmi, rzeczami, dzielimy się własną wiedzą,
przez co otwieramy nasze jeszcze nieodkryte poziomy
świadomości... ale musimy być otwarci.
Człowiek musi zrozumieć własne cykle, narodziny, śmierć,
niepowtarzalny taniec gwiazd nad naszymi głowami, czas kiedy
światło budzi się i idzie spać... i znowu budzimy się i
dostajemy do dyspozycji nowy dzień... i tutaj zastanów się,
pragniesz żyć długie lata, a czy ty dobrze wykorzystujesz
ten jeden mały dzień, w którym możesz posiać prawidłowe
ziarno, które zaowocuje w przyszłości?
Aby zrozumieć ten świat, nie tylko światła również cienia,
musimy zrozumieć nie tylko gwiazdy na naszym niebie, ale i
ich rolę w naszym przeznaczeniu. Tu musisz poszukać też
innych narzędzi - mocy cyfr, liter, dźwięków, słów... to
wszystko również wibruje i przygotowuje nas na otwarcie
naszych skrzydeł.
Wibruje w nas i nasze życie, które w nas przenika, w nasze
piękne i smutne doświadczenia... i prowadzi cię twoja piękna
Natura i pokazuje twój cel... to wszystko na tym świecie
napędza cię i wibrujesz coraz szybciej. Z małych prędkości
narodziliśmy się w erze fizyki kwantowej... a ta nowa
rzeczywistość także składa się z atomów, które są licznymi
wirami wibrującej energii... tylko ta przypomina już nam
tornado pędzące w tunelu.
Nasz świat wibruje z inną prędkością, więc i my jesteśmy na
innej częstotliwości. Wiele rzeczy w naszym życiu zostało
albo bardziej napędzonych... albo bardziej zamrożonych.
Zamrożenie, to wolniejsza fala energii, daleko jej do tej
lekkiej i niematerialnej. Wówczas nasza ludzka forma ma
wolniejsze fale i inaczej nas widać w całym schemacie
Wszechświata.
Zgodnie z fizyką kwantową jesteśmy wibracyjnymi wzorcami
wirujących wirów energii, interaktywni, każdy z nas ma swoją
własną indywidualną strukturę. Ta duchowa sygnatura czyni
nas zupełnie innymi od siebie, dlatego też czujemy się
oddzieleni od wszystkich, wszystkiego, ponieważ nasza
energia wibruje na innej częstotliwości niż wszystko inne co
istnieje. A jednak jesteśmy nierozdzielni, powiązani ze sobą
i ze wszystkim, ponieważ nasza energia łączy się,
komunikuje, absorbuje z inną energią na Ziemi, jak również
przychodzącymi energiami z zewnętrznego Wszechświata.
Wielu ludzi jest naturalnie wrażliwych na uniwersalną
energię, inni starają się przystosować... a jeszcze inni z nią
walczą, a nawet zaprzeczają jej istnieniu. Dopóki nie
otworzymy swoich umysłów, nie wpuścimy w siebie świadomej
świadomości, nie osiągniemy zbyt dużo. Tylko wówczas, kiedy
nasza świadomość jest wysoka jesteśmy w stanie wykorzystać
wchodzące w nas fale energetyczne i otrzymać informacje,
które otrzymujemy z różnych źródeł. To w tych falach są
zaczepione te informacje, które są potrzebne nam do życia.
To one mogą nas doprowadzić do pełnego naszego potencjału i
naszego wyższego celu.
Zaobserwujcie pod wpływem jakich rzeczy bywamy każdego dnia.
Jesteśmy uzależnieni nie tylko od grupy ludzi, nie tylko ze
swojej rodziny, mają na nas wpływ nawet osoby z innej rasy,
mówiące innym językiem, pochodzące z różnych środowisk i
wszystkie one mogą rezonować z nami zupełnie inaczej niż
nasi członkowie rodziny. I musimy już dzisiaj wiedzieć, że
wszystkie te obce wpływy, informacje płynące z innych źródeł
mają bardzo często większy wpływ na nas niż nasze własne
DNA. W swoim życiu jesteśmy także zaopatrzeni w inne zabawki
potrzebne nam do życia, jesteśmy inaczej ubrani, nosimy inne
imiona, nazwiska, mamy inną datę urodzenia, inne pasje... a
w naszym świecie krążą dzisiaj wokół nas cyfry, liczby, bez
których dzisiejszy świat byłby zupełnie inny.
W naszym życiu ważna jest też nasza kuchnia, to też już
wiemy, jesteśmy tym, co jemy. To jest też bardzo ważny
element naszej wibracyjnej energii. I oczywiście nasze
nastawienie do życia, czy wolimy Naturę i tam w większości
spędzamy wolny czas, a może codziennie siedzimy w zadymionym
pubie przy piwie, a może w garażu dłubiąc w swoim
samochodzie... tak tak, to wszystko jest ważne w jaki
wibracyjny świat wchodzimy... czy wibrujesz życiem roślin i
ich zapachów, czy wibrujesz w towarzystwie swojego
cuchnącego benzyną samochodu... niestety to wszystko jest
bardzo ważne w naszym duchowym życiu... bo z biegiem czasu
widzimy, że kiedy spędzamy więcej czasu w śmierdzącym
garażu, czy w pubie przy piwie stajemy się bardziej
przytłoczeni... podobnie, kiedy pracujemy cały dzień na hali
produkcyjnej, przychodzi czas, że mamy jej serdecznie dosyć...
a nawet mamy dosyć tej zależności płynącej z energii innych
ludzi wokół nas... jakże często szukamy od nich ucieczki.
Jeśli tego nie zrobimy może to spowodować wycofanie, albo
zablokowanie naszych emocji z powodu stresu, lęku. I trudno
tu oczekiwać, aby nasze fale energetyczne były w stanie
donieść do nas właściwe informacje. Jakim cudem będziemy w
stanie wyczuć energię informacyjną nadchodzącą z
Wszechświata?
A te informacje napływają do nas każdego dnia, w każdej
godzinie... może to być cyfra, liczba, która każdego dnia
uporczywie wchodzi na nasze oczy, baderuje nasze uszy...
bywają też inne znaki... ale powiedzcie sobie szczerze, ilu z
nas potrafi odpowiednio je określić, odczytać... oddzielić ich
wartości pozytywne i negatywne?
Niekoniecznie znaki, które często my uznajemy za negatywne
muszą takimi być... a może krzyczą, że coś próbuje obniżyć nam
nasze osobiste wibracje. Ale tu trzeba już umieć wyczuć
różne wibracje, nie oszukiwać się... i musimy też umieć wyczuć
energię innych ludzi w naszym polu elektromagnetycznym...
trzeba je dobrze odczytać, zrozumieć czy nasze wspólne
energie są na siebie otwarte, czy wnoszą w nasze życie
jakieś wartości i nastawiają nas do życia pozytywnie... a może
mamy ochotę natychmiast od nich uciec, ponieważ napotykamy w
naszej komunikacji duże trudności.
Trzeba naprawdę umieć taką informację prawidłowo odczytać...
bo nie sztuką jest uciekać, zamykać swoje zmysły, nie jest
to zalecane, ponieważ źle odczytanie informacji może
powodować, że będziemy odczuwać niepokój i lęk. A takie
cierpienie blokuje nasze energie i często może to zadziałać
tylko na naszą niekorzyść, bo może jednak ta osoba ma coś ci
więcej do powiedzenia, a tobie właśnie tej informacji brak...
nie ma przypadków, wszystko po coś się dzieje.
Taka nierozwiązana energia, źle przyjęta informacja nie
zniknie z naszego życia dopóki nie zostanie zrozumiana i
dobrze przekierowana, toteż ucieczka nic tu nie da. Tym
sposobem możemy sami założyć sobie blokadę na długi czas.
Nie wolno także energii nadmiernie stymulować w celu
osiągnięcia szybszego rezultatu. Może to spowodować, że
poczujemy się bardzo szybko osłabieni, wysuszeni,
szczególnie, kiedy nie potrafimy się ochronić. Dużo
korzystniej jest spędzać czas na medytacji z Naturą niż na
wielkiej hali wypełnionej tłumem (choćby pod okiem
najlepszego guru), szczególnie kiedy wchodzi w grę
przypadkowość osób.
Istoty ludzkie mają nieograniczony potencjał i jesteśmy w
stanie osiągnąć znacznie więcej niż nas tego nauczono...
raczej uwarunkowano... a teraz trudno nam uwierzyć w nasz
osobisty wewnętrzny potencjał. Wszechświat nieustannie
komunikuje się z nami pokazując nam synchronizację, znaki,
symbole, cyfry i szereg podprogowych wiadomości, które
trzeba odkodować i wzmocnić nasze ziemskie doświadczenia.
Kiedy otrzymujemy taką informację nasze zmysły zostają
zaalarmowane, ciężko tych informacji nie zauważyć. Będą
ukazywały się wiele razy, wywołają na naszej skórze
dreszcze, deja vu, sny, wizje. Skoro nie otworzymy się na te
informacje możemy stracić wiarę w naszą intuicję i zdolności
paranormalne. Są też tacy, którzy wpędzają innych w strach
mocno blokując w nich te ważne dla nich informacje... toteż
wielu z was odrzuci je jako coś złego. Zanim to zrobisz
przyjrzyj się im dobrze, nie wylewaj dziecka z kąpielą. To
jest nasz wybór, czy tę informację przyjmiemy czy odrzucimy,
nie ma tu przymusu.
Kiedy dochodzi do konfliktu dwóch energii o przeciwnym
ładunku, tarcie tych energii w powietrzu jest bardzo silne,
wówczas dochodzi do poważnych konfliktów, to niczym burza,
która musi się rozładować.
Wszystko jest połączone przez fraktale energii, dlatego mamy
dostęp do wszystkiego we Wszechświecie. Wszystko co musimy
tu zrobić, to podnieść wysoko naszą świadomość i pozwolić
intuicji na zrozumienie całej istniejącej energii, do której
mamy natychmiastowy dostęp. Jesteśmy szczególnie podatni na
działanie energii podczas Gwiezdnych Wrót (równonoc lub
przesilenie), to wówczas następuje największy wir związany z
planetarnym wyrównaniem. Optymalna ilość wysokiej energii
wibracyjnej przenika Ziemię i każdą istotę i aktywność
planetarną.
Jeśli chcesz odkryć sekrety Wszechświata nie ignoruj
energii, częstotliwości i wibracji.
Nie ignoruj żadnej myśli i innych rzeczy całego naszego
istnienia...
czy to jest promień słoneczny... czy spaliny z twojego
samochodu.
Wszystko co ma swoją własną wibrację wpływa na naszą Naturę,
na cały świat, w którym żyjemy.
Ludzie szukają cudownych mocy...
... ale uwierzcie mi, jedną z nich, w dodatku o największych
możliwościach jest zdolność do wyrażania i odbierania myśli.
Vancouver
8 Jan. 2019
WIESŁAWA
|