Może
niepotrzebnie ogłosił, że poda koordynaty wszystkich 130-kilku
podziemnych baz znajdujących się na terenie Stanów Zjednoczonych?
Ale i tak już wcześniej próbowano go uciszyć 13 razy, więc trudno
powiedzieć, czy to by wiele zmieniło, gdyby zrezygnował z tego
"ostrożnego planu"...
Zżymał się, że politykę w Organizacji Narodów Zjednoczonych w
rzeczywistości, w jej tajnej drugiej siedzibie (gdzieś pod wodą)
dyktują "wysocy Szarzy" - ang. "tall Greys", chodzi o istoty
dosłownie wysokie w sensie fizycznym (niektórzy "mali Szarzy" są
rzekomo przyjaźni Ziemianom, a jeszcze inni "mali" to bioroboty
"wysokich" - według relacji uprowadzanych można je popychać niczym
manekiny, a one nie reagują). "Wysocy Szarzy" doradzają
globalistycznym decydentom zmniejszenie populacji o trzy czwarte, a
głęboko pod powierzchnią ziemi eksperymentują na ludziach, również
na dzieciach - to tam znika milion Amerykanów rocznie, według
niejawnych statystyk FBI i CIA (w USA nie ma krajowej bazy danych
zaginionych ludzi, są tylko dla zaginionych spinaczy albo np.
parasoli). Phil Schneider przez 17 lat pracował w tajnych projektach
(ang. "black budget projects"), był inżynierem - geologiem,
współwynalazcą obecnie półjawnej (stosowanej w przemyśle)
superszybkiej metody drążenia tuneli przy użyciu kombinacji
maser-laser; a przede wszystkim był specjalistą od materiałów
wybuchowych - zajmował się wysadzaniem skał, całych segmentów na
podziemne piętra, co przeprowadza się w sekwencji: detonacje ->
cztery dziury -> detonacje -> cały pierścień w poziomie gotowy.
Pracował przy budowie 13 podziemnych baz, które oficjalnie po dziś
dzień nie istnieją - choć filmy o nich emitowane są już czasem w
osiedlowych kablówkach. W 1979 r. w okolicach miejscowości Dulce w
stanie Nowy Meksyk stracił trzy palce u dłoni postrzelony pod ziemią
przez Szarego, po czym przez ponad 400 dni przebywał w izolatce dla
napromieniowanych - promień otworzył go "jak puszkę od konserwy",
m.in. spalił płuco i odspawał paznokcie u rąk i nóg; wcześniej na
dwóch innych Szarych zdążył wówczas zużyć magazynek pistoletu Walter
PPK, który na wszelki wypadek zawsze zabierał ze sobą, gdy
spuszczano go w koszu na sam dół nowo powstającego tunelu, aby
obejrzał skały po eksplozjach.
Według jego relacji organizmy Szarych wykazują morfologię podobną do
roślinnych, w związku z czym osobnika tej rasy trudno zabić jednym
strzałem - potrafią biegać z dziurami w korpusie. Gdy na roboczym
spotkaniu w drugiej siedzibie ONZ Phil Schneider doznał naocznego
olśnienia, że zamiast pomagać światu, tak naprawdę cały czas pracuje
dla Szarych - w rozbitych spodkach których nierzadko znajdowano
ludzkie kończyny - postanowił odejść z pracy, mimo że już tylko parę
lat zostawało mu do emerytury w wysokości miliona dolarów rocznie (w
podziemnych bazach płace są czterokrotnie wyższe niż "na
powierzchni", z tym że jeśli się rezygnuje, trafia się do
więzienia). Początkowo nie pozwolono mu się zwolnić i wyjechać, ale
wkrótce potem nie wrócił do bazy z pogrzebu swojego ojca, Oscara
Schneidera, który był niemieckim inżynierem, geniuszem (w wieku 14
lat uzyskał tytuł określany przez syna w j.ang. jako "master
machinist" i opisywany słowami "z kawałka metalu potrafił wykonać
broń albo np. zegarek" - prawdopodobnie chodzi o "mistrza budowy
maszyn" lub "magistra maszynoznawstwa", ew. coś w tym stylu),
konstruktorem łodzi podwodnych i kapitanem U-boota z ponad setką
zatopień, a po dostaniu się do francuskiej niewoli w 1941 r. jeszcze
w czasie wojny przeszedł na stronę aliantów i w Niemczech wyznaczono
nagrodę miliona dolarów dla tego, kto go zabije; po wojnie Oscar
Schneider jeszcze przez wiele lat pracował dla Amerykanów, nie tylko
w Pentagonie, zajmując się m.in. marynarzami ocalałymi z
"eksperymentu Filadelfia"; to właśnie on też zachęcił później syna
do poszukania pracy w "tych tajnych projektach, są bardzo ciekawe".
Phil Schneider potwierdzał zawarcie przez administrację Eisenhowera
w 1954 r. paktu z Szarymi znanego jako "Greada Treaty"; według niego
rząd USA wie o obcych od roku 1909, kiedy w jaskiniach stanu Nowy
Meksyk natknęła się na nich kawaleria ścigająca bandytów - żołnierze
uciekli stamtąd galopem, a istoty opisywali później jako "szare
demony"; władze Wielkiej Brytanii i Francji rozpoczęły badania nad
zjawiskiem ufo w latach dwudziestych XX wieku. Obecnie w ramach sił
zbrojnych USA funkcjonują lotne oddziały, które natychmiast
zabezpieczają wraki zestrzelonych latających talerzy lub ewentualnie
zakopują je na miejscu, gdy mają np. 80 metrów średnicy - bo i takie
się zdarzają; Rosjanie wyrzucają uziemione spodki na zagubioną wśród
gór pustynię w pobliżu granicy z Mongolią, gdzie na powierzchni
kilku boisk futbolowych leżą jeden na drugim. Obecnie aby móc
bezpiecznie zbliżyć się do Ziemi na odległość mniejszą niż 250 mil,
spodek musi mieć pozwolenie - inaczej zostanie ostrzelany
"promieniami cząsteczek" (ang."particle beam weapon") - utrzymywaną
w tajemnicy bronią oparta na osiągnięciach Nikoli Tesli.
Według informacji Phila Schneidera, choć zastrzegał że nie zna
szczegółów zawartych w notatkach z kontaktów, znajomość Billy'ego Meiera z Plejaranami to sprawa autentyczna, podobnie jak ich konflikt
z Szarymi oraz fakt, że nas opuścili. Plejaranie/Plejadianie mają po
sześć palców, dwa serca i jedno przerośnięte płuco, poza tym są
nieco wyżsi i bardziej muskularni od nas, ale generalnie niewiele
się różnią, mają trochę dłuższe uszy, położone nieco niżej i
bardziej z przodu, a w sumie najbardziej różnią się tym, że silnie
emanuje z nich pozytywna energia, jakaś dobra wibracja, którą się
wyraźnie czuje. Wedle wiedzy Phila Schneidera obecnie lata nam nad
głowami 11 ras gości z innych planet, przy czym cztery z nich są nam
przyjazne, a pozostałe 7 to gorzej niż dranie. Jako inżynier geolog
z wykształcenia utrzymywał ponadto, że żadna funkcjonująca
współcześnie teoria nie tłumaczy w zadowalająco przekonujący sposób
procesów wulkanicznych ani w ogóle istnienia wulkanów.
Choć posiadał paszport, Departament Stanu USA nie pozwalał mu
wyjechać do Japonii - gdzie jednak udało mu się dotrzeć okrężną
drogą przez Kanadę, a tam na spotkaniu z szefami japońskich
korporacji, m.in. Mitsubishi, szczegółowo omówił brak tzw. fali
pulsowej (ang.'pulse wave') podczas trzęsienia ziemi w Kobe w 1995
r. - w którego epicentrum znajdował się doszczętnie zniszczony
budynek, gdzie prowadzono badania, dzięki którym Japończycy
wyprzedzali wówczas Amerykanów w dziedzinie prac nad sztuczną
inteligencją (70% japońskich naukowców z tej gałęzi wiedzy mieszkało
wtedy w Kobe; naturalne trzęsienia ziemi zawsze poprzedza fala
pulsowa i właśnie to zjawisko jest wykorzystywane w systemach
wczesnego ostrzegania przed trzęsieniami; na filmie o tamtej
katastrofie pokazywanym w naszych kablówkach przez jeden z
popularnych kanałów "dokumentalnych" amerykański "ekspert"
wypowiadał się z przykrą do oglądania i opisywania miną ostatniego
drania: "po trzęsieniu ziemi w Kobe Japończycy zrozumieli, że ich
kosztowny system wczesnego ostrzegania się nie sprawdził").
Według wiedzy Phila Schneidera AIDS zostało wynalezione w roku 1972
w laboratorium w Chicago. Dzięki niezwykłym kolegom taty z pracy już
jako nastolatek przypadkiem został posiadaczem fragmentu materiału
pochodzącego z katastrofy pod Roswell - pod koniec życia woził już
to wszystko ze sobą w walizce, żeby nie zginęło z domu, ale po jego
śmierci i tak wyparowało z mieszkania, podobnie jak kolekcja zdjęć;
nic więcej nie zginęło. Według jego szacunków budżet tajnych
wojskowych projektów w USA wynosił wtedy ok. 1.3 - 1.5 biliona
dolarów na każde dwa lata, a dużą jego część finansowały wpływy z
handlu narkotykami (takich operacji nie można finansować z jawnego
budżetu aprobowanego przez Kongres, bo wtedy nie dałoby się
utrzymywać tych przedsięwzięć w tajemnicy). Pokazywał fragment
jakiejś maszyny, wykopany na Ziemi i datowany na 220 milionów lat -
komentując to słowami: "może jednak Daniken miał rację...".
Eksplozje bomb jądrowych i termojądrowych na atolu Bikini odbyły się
według jego wiedzy w związku z odkryciem tam największej na świecie
podwodnej bazy Szarych - na zdjęciach zarejestrowano nawet
uciekający spodek; oficjalnie twierdzi się, że ten atol wybrano ze
względu na odosobnienie, ale inne wyspy w tamtej okolicy były
jeszcze bardziej oddalone i niezamieszkane, podczas gdy akurat
stamtąd trzeba było wysiedlić tubylczą społeczność.
Jego przyjacielem był Al Bielek, naukowiec z tzw. "eksperymentu
Filadelfia" i "Project Montauk" (właściwie Alfred Białek, wł. Edward
Cameron - to on zapowiada go w ostatniej zarejestrowanej prelekcji)
- który jeździł pod terytorium USA podziemnymi pociągami łączącymi
wszystkie podziemne bazy, osiągającymi prędkość niemal 2 Machów.
Inny znajomy mówił mu, że dostali w firmie zamówienie od rządu
Stanów Zjednoczonych na 100 000 wagonów do podziemnych pociągów, po
30 par kajdanek w każdym, napis na wagonach: "Transport więźniów
ONZ". Phil Schneider zwracał uwagę na przygotowywanie przez
amerykańskie władze pod ziemią sporej liczby miejsc dla
internowanych, a także na charakterystykę zniszczeń budynku Rządu
Federalnego w Oklahoma City po zamachu w 1995 r. - według niego
tylko armia USA posiada takie materiały wybuchowe, które powodują
wyparowanie kolumn wspornych i ścian nośnych, co więcej znajdują się
one tylko w jednej bazie wojskowej - a na tym właśnie się znał, był
jednym z czołowych ekspertów na świecie w dziedzinie materiałów
wybuchowych, za co otrzymywał bajeczne wynagrodzenie i do samego
końca propozycje powrotu do pracy. To samo miał do powiedzenia o
zamachu na WTC w 1993 r. i zniszczeniach kolumn na podziemnym
parkingu.
Niejawna technologia wojskowa według jego informacji wyprzedza
publiczny stan wiedzy o 1200 lat i co roku oddala się o kolejne
czterdzieści kilka - co umożliwił transfer technologii od obcych,
trwający od połowy XX wieku; choć już w latach 30-tych ukrywano
pewne wynalazki, m.in. Tesli (który zresztą miał w zwyczaju
oświadczać na zwoływanych specjalnie w tym celu konferencjach
prasowych, że pomysły czerpie z telepatycznego kontaktu z
kosmitami).
Według źródeł Phila Schneidera Szarzy dodają sobie do jedzenia
substancje z określonych enzymów pozyskiwanych z ludzkiej krwi - w
ostateczności może być krew zwierzęca; kombinują też coś z jakimiś
"żniwami dusz" (ang. 'harvesting souls' - nad tym jednak się nie
rozwodził). Otwarcie mówił na swoich prelekcjach, że umiera na raka
- może dlatego nie wzdragał się przed ujawnianiem różnorakich faktów
- choć wszystkiego też chyba nie mówił, nietrudno odnieść takie
wrażenie. Dwa miesiące po ostatnim sfilmowanym wykładzie poruszał
się już tylko na wózku inwalidzkim - ale nawet kelnerce z baru w
pobliżu miejsca zamieszkania mówił, żeby nigdy nie wierzyła, jeśli
kiedyś usłyszy, że popełnił samobójstwo. Rzekomo odebrał sobie życie
ok. 11 stycznia 1996 r., wiążąc sobie linkę wokół szyi i ciągnąc od
tyłu - problem w tym, że gdyby rzeczywiście tak było, to na długo
przed wyzionięciem ducha najpierw by zemdlał, a wówczas przestał
ciągnąć i oddech powróciłby samoczynnie; poza tym według jego
przyjaciół trochę jednak brakowało mu palców u dłoni na takie
kombinacje, żeby sobie coś wiązać z tyłu karku. Na swoich odczytach
zawsze wspominał, że kilkunastu jego przyjaciół zamordowano, w ośmiu
przypadkach pozorując samobójstwa - z czego tylko w jednym wypadku
udało się skłonić władze do zmiany wersji. Podobno w ostatnich
dniach przed śmiercią widywano przy nim jakąś wysoką blondynkę.
Nie ukrywał, że łamie zobowiązanie do zachowania poufnych informacji
w tajemnicy, w związku z czym ryzykuje swoim życiem. Gdy w
samoobronie zastrzelił agenta FBI, który go wcześniej postrzelił
(pokazywał opatrunek na ranie na jednym z wykładów, który odbył się
16 dni po tym incydencie), udał się w tej sprawie do biura FBI,
gdzie usłyszał: "cóż, panie Schneider, takie rzeczy się zdarzają".
Po powrocie z Japonii wysłannicy dawnych pracodawców zgłosili się do
niego z propozycją, że choć wyrządził szkody nie do oszacowania,
jeżeli tylko wróci do pracy - o wszystkim jakoś się zapomni; ale on
był zdecydowany już nigdy więcej dla nich nie pracować i wolał
kontynuować życie kaczki na strzelnicy, w którym np. zdarzało mu się
naliczyć ponad 40 dziur po kulach w swoim samochodzie, po tym jak
inny wóz usiłował go zepchnąć z drogi, gdy jechał do innego miasta
wygłosić prelekcję.
Niewątpliwie był trochę takim amerykańskim
izolacjonistą-prawicowcem, zżymał się np. okrutnie, jeszcze bardziej
niż na tych Szarych, że Clinton podpisał przekazanie ONZ 162
samolotów "niewidzialnych dla radaru" wyprodukowanych za pieniądze
amerykańskich podatników. Ledwo rok jeździł z tymi wykładami, jak go
pochowali - na prelekcjach żartował, że skoro np. baza "Groom Lake"
oficjalnie nie istnieje, to chyba niczym nie ryzykuje, mówiąc o
niej... Dla wielu ludzi w Stanach i nie tylko jest bohaterem,
nagrania jego wykładów są dziś znane na całym świecie.
Często można spotkać się z opinią, że na przykładzie historii Phila
Schneidera - która tak naprawdę nabrała rozpędu dopiero po jego
śmierci, gdy wszystko jakby zamknęło się w logiczną całość - kręgi,
którym zależy na utrzymywaniu tego typu spraw w tajemnicy,
przekonały się dotkliwie, że uśmiercając kogoś, robi mu się tylko
fenomenalną reklamę, która powiększa jego famę rok za rokiem, tak że
można już tylko stać i patrzeć z boku, jak kolejne miliony ludzi
zaczynają kojarzyć, kto to był. Obecnie publicznie znane osoby
zajmujące się tego kalibru tajemnicami przechodzą na tamten świat w
tempie zaledwie jednej na kilka lat - może to też jakby symptom
rzekomo zbliżającego się ujawnienia społeczeństwom, że Ziemia nie
jest jedyną zamieszkaną planetą i władze wiedzą o tym już na 100% -
kto wie, być może z myślą o przyszłości teraz już mało kto pali się
do podpisywania wyroków śmierci "w imię bezpieczeństwa państwa";
zresztą to i tak nie było efektywne i ponoć już kilka dekad temu w
kręgach rządowych stwierdzono, że w praktyce najlepiej funkcjonuje
zasłona śmieszności.
Poniżej konkretnie co i kiedy mówił Phil Schneider (tematyczne
przemieszanie informacji wynika z ich chronologicznego
uporządkowania, tzn. zachowania kolejności pojawiania się w
materiale wideo):
Prelekcja z 8 maja
1995 r. wygłoszona w Post Falls w stanie Idaho:
(link do
wideo po polsku:
LINK!)

*
tajne podziemne bazy na terenie Stanów Zjednoczonych są
budowane od lat 40-tych, a niektóre powstawały nawet
wcześniej
* w bazie Groom Lake swego czasu przebywało 117 żywych
obcych
* niektóre metale pochodzące z wymiany technologii z obcymi
lub z wraków ufo, jak również stopy tych metali, można
wytwarzać tylko w przestrzeni kosmicznej w warunkach próżni
- odbywa się to na pokładach wahadłowców, które wykonują
jeden niejawny lot w tygodniu
* amerykański system strategicznej obrony antybalistycznej
SDI tak naprawdę od początku ukierunkowany był na zagrożenie
z kosmosu, zimna wojna stanowiła jedynie przykrywkę i w
gruncie rzeczy była mistyfikacją użyteczną pod kątem
uzasadniania intensywnych zbrojeń wobec społeczeństw i
wszelakich osób niewtajemniczonych w prawdziwą sytuację
Ziemian
* jeżeli chodzi o wydarzenia w okolicach Dulce w roku 1979,
to Phil zorientował się, że coś jest nie tak, kiedy w obozie
geologów zobaczył namiot "Czarnych beretów" (ang. 'Black
Berets'), inaczej zwanych "Delta Force" lub "M.J.T.F." ('Multinational
Joint Tactical Forces' - Wielonarodowe Połączone Siły
Taktyczne)
* niewidzialnych dla radaru samolotów klasy 'stealth'
wybudowano 172 egzemplarze, z czego 10 się rozbiło
* inż. Schneider uczestniczył w pracach przy budowie 14
tajnych podziemnych baz dla USA/NATO/ONZ, m.in. na Malcie, w
zachodnich Niemczech i w Hiszpanii
* w Stanach Zjednoczonych wyprodukowano 64 tysiące tzw.
"czarnych helikopterów", które nie posiadają żadnego
oznakowania i zazwyczaj widywane są w dziwnych sytuacjach,
np. pojawienia się na niebie ufo
* dzień i noc co godzinę wyprodukowany zostaje jeden czarny
helikopter, choć prawdopodobnie siły powietrzne wszystkich
krajów świata razem wzięte nie potrzebują takiej liczby
helikopterów
* trzęsienia ziemi w San Francisco w roku 1989 nie
poprzedzała fala pulsowa
* taka uwaga ogólna, weryfikowalna w dowolnym momencie
któregokolwiek z materiałów wideo - Phil Schneider mówił o
tym wszystkim raczej ze smutkiem i zmęczeniem, nie na
zasadzie "staram się, żebyście mi uwierzyli, bo bardzo mi na
tym zależy, żeby ktoś mi uwierzył", tylko raczej tak jakby
wiedział swoje i mało go to obchodziło, czy ktoś jest gotów
dać temu wiarę, czy nie, relacjonował to wszystko na
spokojnie, rzeczowo, bez żadnej ekscytacji przy omawianiu
różnych mogących szokować wątków - chyba nikt ani przed nim,
ani po nim, nie mówił o ufo i obcych tak jakoś normalnie i
zwyczajnie-wiarygodnie, jak on, jak gdyby to była normalna
sprawa, o której od dekad wiedzą dziesiątki tysięcy ludzi z
najróżniejszych krajów, więc nie ma się czym podniecać i
tylko niezorientowanym cywilom coś może wydawać się dziwne
albo niesamowite, tak jak każdemu na początku; a jednak po
kilkunastu latach od śmierci Phila Schneidera wciąż mało kto
o nim słyszał, to np. jest pierwsza polskojęzyczna
poświęcona mu strona internetowa, czy raczej podstrona -
widocznie tak wielka jest skuteczność polityki zaprzeczania
i ośmieszania, być może jeżeli chodzi o ten
kluczowy-kardynalny temat ufo, wszyscy jesteśmy najbardziej
zaprogramowani, żeby się tym nie zajmować, "bo to dziwaczne
i śmieszne, a jednocześnie jakoś niewyrażalnie niepokojące,
więc co by tu można zyskać na zajmowaniu się tym..?"
* AIDS zostało wynalezione w laboratorium w Chicago w roku
1972
* obcy sami w sobie stanowią ultrazabójczą broń biologiczną,
gdyż pasożytujące w ich skórze bakterie są dla nas
śmiertelnie groźne - nasz układ immunologiczny nie zna ich i
nie potrafi się przed nimi bronić, choć zresztą to samo
działa w drugą stronę - nasze zarazki szybko by ich
wykończyły
* przy użyciu zakupionej w latach 80-tych od USA broni
biologicznej uzyskanej z pasożytujących na ciałach obcych
bakterii, Saddam Husajn wymordował 3,5 miliona Kurdów
* w przeciągu 22 lat 11 najlepszych przyjaciół Phila
Schneidera zostało zamordowanych, przy czym w ośmiu
przypadkach zgony te upozorowano na samobójstwa
* Phil mówił otwarcie, że umiera na raka na skutek
napromieniowania organizmu podczas wydarzeń Dulce'79 i że ma
nadzieję, iż być może Bóg pozwoli mu żyć dalej w zamian za
wysiłek/uczynek jeżdżenia po kraju z prelekcjami i
otwierania ludziom oczu na to, co naprawdę dzieje się w USA
dosłownie pod powierzchnią - jednocześnie pozostając na
antypodach tematów omawianych w koncesjonowanych mediach;
wyjaśniał też, że czyni to narażając własne życie (pomimo
częstotliwości zamachów na nie przekraczającej 1 na miesiąc)
gdyż kocha swój kraj bardziej, niż swoje życie
* jego przyjacielem był
Ronald L. Rummel,
który rzekomo strzelił sobie w usta wkrótce po tym, jak
zaczął publicznie mówić o niezidentyfikowanych obiektach
latających, będąc jeszcze zatrudnionym w siłach powietrznych
(co podobno stanowi szczególnie niebezpieczne połączenie,
nietolerowane przez władze - osobom dopiero na emeryturze
przerywającym milczenie raczej tylko plądruje się szafki,
wysadza w powietrze skrzynki pocztowe itp.) - na spuście
znaleziono czyjś odcisk palca, a w samochodzie obok jego
ciała włosy osoby, której tożsamości nigdy nie ustalono - i
takie to było samobójstwo
* zdobycie unikalnych zdjęć zapisanych w testamencie przez
ojca kosztowało Phila 78 tys. dolarów - kolekcja ta liczyła
7 tysięcy fotografii
* promień, którym Szary trafił go pod Dulce, miał kolor
jasnozielony
* na początku roku 1953 znany magazyn "Life" opublikował na
pierwszej stronie okładki zdjęcie grzyba atomowego po
niedawnej eksplozji nuklearnej na atolu Bikini - i to
właśnie na tym zdjęciu było widać dziurę w grzybie atomowym,
a przez nią nieznane gwiazdy - według informacji Phila
Schneidera (jak również Ala Bieleka) ku zaskoczeniu
wszystkich powstała tam wtedy dziura w czasie, tak jakby
"przestrzeń zaczęła wyświetlać coś z zupełnie innej beczki";
w wyniku tamtego posunięcia (lapsusu?) magazyn "Life" był
wówczas bliski utraty koncesji
* podziemne bazy na terenie USA mogą pomieścić 106 mln ludzi
i zapasy żywności dla nich na 2 lata; wagony więzienne do
podziemnych pociągów wykonuje aż 11 różnych
firm-kontraktorów, ponieważ skala przedsięwzięcia obliczona
jest na transport 15 mln ludzi
* "twarz na Marsie" to prawda; orbitujący wokół Marsa
teleskop wykonał dokładną mapę całej planety; tajne ziemskie
bazy na Marsie to też fakt - szkoda, że więcej o tym nie
opowiedział (inne źródło na ten temat to "Henry
Deacon", który przez
wiele lat nie ujawniał swojej tożsamości)
* posiadający prezencję normalnego człowieka kosmita
pracujący od 50 lat dla Pentagonu (nie wiadomo, czy
dobrowolnie) znany pod nazwiskiem Val Valiant Thor, który
prawie w ogóle się nie starzeje i biegle włada stu
kilkudziesięcioma ziemskimi językami - Phil Schneider poznał
go osobiście i wedle jego opisu "jest on bardzo niezwykłą
osobą" - choć w kręgach ufologicznych od wielu dekad
charakteryzowany był jako przybysz-poseł z Wenus, apelujący
o nuklearne rozbrojenie w związku z nieprzewidywalnymi dla
nas konsekwencjami globalnej wojny jądrowej, to jego
wewnętrzna budowa wskazywałaby raczej, że jest on
Plejadianinem; jego krew bardziej od ludzkiej przypomina
krew pająka czy w ogóle owadów, a organizm posiada odmienną
od naszej strukturę chromosomów
* Plejadianie toczą wojnę z Szarymi i z tego powodu przed
kilkoma laty (tj. na początku lat 90-tych) opuścili Ziemię,
atakowani w wodzie, pod powierzchnią, na powierzchni i w
powietrzu
* Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych przeznacza 1/16
swojego rocznego budżetu na prace nad psychologicznymi
technikami programowania ludzkich umysłów, które prowadzone
są w ramach struktur
RAND Corp.
* podczas tej prelekcji Phil przeprosił obecne panie i na
moment podciągnął swój T-shirt, pokazując przebiegającą
pionowo wzdłuż całego korpusu grubą bliznę po "otwarciu
promieniem", którym w 1979 r. obcy postrzelił go podczas
bliskiego spotkania VI stopnia w podziemnych okolicach
miejscowości Dulce.
Prelekcja
wygłoszona 14 sierpnia 1995 r. w Denver:
(link do
wideo po angielsku:
LINK!)

* ojciec
Phila Schneidera zmarł w roku 1993 i to wyjazd na jego pogrzeb stał
się sposobnością do porzucenia pracy dla rządu (gdy najpierw chciał
normalnie odejść, powiedziano mu żeby najpierw dokończył pracę, nie
pozwalając opuścić terenu)
* podziemne bazy znajdują się przeciętnie na głębokości 5 tys. stóp
i są umiejscowione w strategicznych lokacjach; ich oryginalnym
przeznaczeniem było zapewnienie schronienia dla prezydenta i rządu w
czasie wojny, ale obecnie wiele z nich jest wykorzystywanych do
zapewniania schronienia obcym - przed oczyma osób niepowołanych,
kontakt z którymi mógłby spowodować wybuch paniki lub wzrost
orientacji opinii publicznej co do knowań obcych (ang. 'alien
agenda')
* od roku 1946 Ziemię odwiedza masowo 11 ras przybyszy z innych
planet; Marynarka Wojenna USA od marca 1940 r. posiadała rozeznanie
w temacie "plagi ufo" w okolicach atolu Bikini - znajdującego się
wówczas pod kontrolą Japończyków, których problemy z "latającymi
kulami światła" rozpoczęły się na długo przed wojną; w Kraju
Kwitnącej Wiśni obiekty te nazywano także "boskimi skrzydłami" i
dość często przypisywano im boską proweniencję, choć równocześnie
budziły one poważne zaniepokojenie wojskowych dowódców; amerykańska
armia od roku 1933 wie o zagrożeniu ze strony obcej rasy usiłującej
przejąć kontrolę nad Ziemią; pod koniec II wojny światowej japońska
marynarka miała w rejestrach odnotowane 2 miliony obserwacji ufo - u
nich to była prawdziwa epidemia; uciekające z ogromnymi prędkościami
NOL-e widoczne są nawet na zdjęciu z wybuchu bomby atomowej w
Hiroszimie
* w samolotach F117A zastosowano trójwymiarowy radar i po raz
pierwszy specjalny hełm, który pozwala pilotowi zmieniać broń za
pomocą myśli i uniemożliwia uruchomienie samolotu przez osoby
niepowołane
* obcy przebywają na Ziemi od co najmniej pół miliona lat, o czym
świadczą np. skamieliny noszące ślady po laserze
* kolejne traktaty Stanów Zjednoczonych z pozaziemskimi rasami były
podpisywane w latach 1944, 1954, 1962 i 1979
* w trakcie "bitwy z obcymi" w podziemnych okolicach miejscowości
Dulce w roku 1979 zginęło 22 komandosów z krajów takich jak m.in.
Izrael, Niemcy, Norwegia i RPA; w jaskini na terenie Szarych
znajdowały się tam pojemniki z pływającymi w roztworze częściami
ciał ludzkich i obcych
* niesklasyfikowane w szkolnym układzie okresowym pierwiastki
pozyskane z wraków ufo są wykorzystywane w samolotach niewidzialnych
dla radaru
* w okaleczenia zwierząt (ang. 'cattle mutilations') jest zamieszany
rząd, a nie Chupacabra, trwa to od roku 1967 lub wcześniej i ma
związek z koniecznością pozyskiwania dla obcych ssaczych wydzielin
hormonalnych
* prawdziwa historia ziemskich sił obrony przeciwlotniczej w XX
wieku to prawie 800 tys. zestrzelonych ufo - Rosjanie uziemiają 2
obiekty dziennie w każdej z prowincji (po rosyjskiej reformie
administracyjnej trudno dokładnie powiedzieć, o co dokładnie Philowi
wtedy chodziło, ale według niego w Rosji istniało wówczas 9
prowincji), na półkuli południowej "ściąga się" 6 latających talerzy
dziennie, w USA jeden, w Europie 1 - ogólnie "jest to inwazja na
pełną skalę"
* w każdym stanie USA znajdują się co najmniej 2 tajne podziemne
bazy.
Wykład z
września 1995 r.:
(link do
wideo po polsku:
LINK!)

* przede
wszystkim trzeba rozumieć, że wszelkie dotyczące ufo i obcych
informacje są zapalczywie skrywane przed opinią publiczną przez
władze, wojsko i tajne służby - tak samo w USA, jak i na całym
świecie
* materiały uzyskane od obcych są wykorzystywane w poszyciu kadłubów
okrętów podwodnych
* w USA znajduje się 131 tajnych podziemnych baz, a na całym świecie
jest ich 1477; koszt budowy jednej wynosi 17-19 miliardów dolarów,
czas wykonania kiedyś wahał się od roku do dwóch lat, ale obecnie
powstaje ich już kilka rocznie; w USA wszystkie bazy są połączone
podziemną siecią kolejową dla pociągów osiągających prędkość 2
Machów podczas lewitacji na wysokości 0.75 cala nad pojedynczą szyną
* opinię publiczną okłamuje się bez pardonu, w kręgach władzy uważa
za głupią czy wręcz za debili (ang. 'morons')
* Phil Schneider w wieku 14 lat dostał od kolegi swojego taty z
pracy fragment materiału znalezionego pod Roswell
* samolot F-177A jest już przestarzały; istnieją samoloty zdolne do
osiągania prędkości 5 Machów i strzelające "promieniami naładowanych
cząsteczek" (ang. 'charged particle beam weapon')
* przestarzałe są również technologie takie jak radar, laser czy
komputerowe rozszerzanie obrazu (ang. 'computer enhanced imaging') -
choć są one nadal stosowane w helikopterach przeznaczonych do
inwigilacji społeczeństwa; przykład bieżącej technologii to 5
okrążających Ziemię satelitów obserwujących w podczerwieni z
rozdzielczością o współczynniku 99.999961, zdolnych z odległości 150
tys. mil sfotografować monetę na podłodze w czyjejś kuchni
* w skład kompleksu Groom Lake wchodzi 9 podziemnych baz, ich nazwy
to m.in. Area 51, S4, S2; pracuje tam 18 tys. ludzi w systemie zmian
trwających po 12 godzin, większość w ciemnościach; objętość każdej z
tych 9 baz to średnio 4,25 mili sześciennej; używane przez wojsko
maszyny drążące pod ziemią tunele nie wybierają gruntu lecz topią go
na miejscu, utwardzając nim ściany; nowe technologie prezentowane
opinii publicznej na powierzchni to przestarzałe technologie
wojskowe
* żadna inna osoba posiadająca uprawnienia klauzuli tajności "Rhyolite
38" nie wypowiada się publicznie, w ogóle niewiele osób ma dostęp do
tego poziomu informacji
* oficjalnie nie istniejący pierwiastek o liczbie atomowej 140 -
ang. "Corbomite" - po połączeniu z innymi obcymi pierwiastkami staje
się niezniszczalny nawet dla "particle beam weapon" i wytrzymuje
temperaturę 10 mln stopni Fahrenheita - został przekazany Ziemianom
przez odłamowców rasy Szarych jako zemsta w ramach ich wewnętrznych
rozgrywek
* plan obcych odnośnie naszej planety jest ukierunkowany na jej
całkowite przejęcie i redukcję populacji o 5/6 - 7/8 do roku 2029, a
wojsko USA wie o tym od 45 lat (1995 - 45 = 1950 r.); traktat
zawarty w roku 1954 był porozumieniem z wszystkimi trzema znanymi
wówczas rasami obcych
* NWO (Nowy Porządek Świata) to zasadniczo to samo, co knowania
obcych; globalny rząd to też to samo, jeden i ten sam projekt
* 9 ras obcych odwiedzających Ziemię postrzega zamieszkujących ją
ludzi i zwierzęta jako pożywienie, tzn. nie w sensie mięsa, ale
unikalnych składników zawartych w naszych organizmach, m.in.
wydzielin gruczołów (ang. 'glandular secretions') - obcy dodają je
do swojego pożywienia niczym witaminy, choć porównanie z kokainą też
byłoby na miejscu
* budowa i utrzymanie tajnych podziemnych baz pochłania 28% produktu
krajowego brutto USA, a niektóre z nich to już w zasadzie miasta
obcych; w cichą wojnę z obcymi zaangażowane są także Chiny;
globalistami kierują obcy; szacunki dotyczące liczby ludzi zabitych
przez obcych mówią o 6-7 milionach
* na tym wykładzie Phil pokazuje opatrunek po postrzale - 16 dni po
zdarzeniu, w którym w obronie własnej zastrzelił agenta FBI.
Ostatni
zarejestrowany na wideo
wykład z Denver 17 listopada 1995 r.:
(link do
wideo po polsku:
LINK!)

* prelekcję
zapowiada Al Bielek mówiąc, że to on namówił Phila Schneidera do
podzielenia się swoją wiedzą z opinią publiczną, co realizowane
metodą jeżdżenia z wykładami po kraju okazało się na tyle efektywne,
że od początku roku 1995 odbyło się 13 zamachów na życie prelegenta
* 11 z 17 lat przepracowanych dla rządu USA Phil Schneider spędził w
tajnym podziemnym kompleksie "Groom Lake" w rejonie bazy Sił
Powietrznych "Nellis"
* na początku XX wieku, przed ukuciem terminu "latające spodki",
popularne było określenie "statki - podkowy" (ang. 'horse-shoe ships');
od roku 1933 rząd Stanów Zjednoczonych badał "powietrzne fenomeny"
we współpracy z władzami państw europejskich, głównie Francji i
Wielkiej Brytanii
* Marynarka Wojenna USA wiedziała o obecności obcych już ok. 1935-36
r.
* niektóre podziemne bazy znajdują się 2 mile pod powierzchnią
* popularne fotografie obcego z Roswell po komputerowej analizie
ziarnistości okazują się być podróbkami - choć istnieje też
prawdziwe zdjęcie, ale nie w ufologicznym obiegu
* w USA co roku znika bez śladu 1 milion dorosłych i 100 tys. dzieci
- nikt nie wie, dokąd te osoby trafiają
* sprawę śmierci jego przyjaciela Rona Rummela przekwalifikowano na
zabójstwo
* jego ojciec Oscar Schneider uczestniczył w pracach nad budową USS
"Enterprise", pierwszego amerykańskiego lotniskowca o napędzie
atomowym, a także przy konstruowaniu prototypowych miniaturowych
silników nuklearnych
* wiele latających spodków to ziemskie pojazdy, których pilotażu
Amerykanie uczą lotników z zaprzyjaźnionych państw Europy
* poziom uprawnień dostępu do tajnych informacji "Rhyolite 38"
posiada w USA tylko kilkuset wojskowych oraz kilka osób cywilnych
* pracując w tajnych projektach Phil Schneider przez lata myślał, że
oddaje światu przysługę - tymczasem okazało się, że podziemne bazy
są przygotowywane na wprowadzenie stanu wojennego na powierzchni;
kiedy powiedział, że odchodzi z pracy, został z miejsca aresztowany
* w jednej podziemnej bazie może pracować od 1800 do 20 tys. ludzi;
"czarny budżet" pochłania ponad 500 mld dol. rocznie, pieniądze
pochodzą m.in. z handlu narkotykami oraz innych szemranych operacji
w krajach Trzeciego Świata, takich jak np. Panama; przychody
generuje też rafinacja rzadkich minerałów
* układ okresowy pierwiastków powinien klasyfikować 140 elementów
* oprócz fragmentu maszyny sprzed 220 mln lat, znaleziono również
trybik sprzed 50 mln lat z 360 otworkami wyżłobionymi w równej
odległości od siebie i tworzącymi krąg; istnieją także datowane na
20-35 mln lat skamieliny przekształcone w sposób przypominający
jedynie próbki z ruin Hiroszimy, np. wykopano przedhistoryczny
czosnek znajdujący się w takim stanie - wiek ok. 20 mln lat
* architekci Nowego Porządku Świata przyjmują rozkazy od Szarych;
podziemne bazy zostaną wykorzystane jako więzienia i obozy pracy
* w incydencie Dulce'79 zginęli również geolodzy, a Phil Schneider
"wiedział, jak się zachować" dzięki odbyciu E.T.-szkolenia;
następnie przez ponad 400 dni poddawano go specjalistycznej terapii
* baza pod nowym lotniskiem Denver to generalnie port kosmiczny;
podanie współrzędnych wszystkich podziemnych baz wiązałoby się z
wyrokiem więzienia; łączące wszystkie bazy podziemne pociągi
pokonują całe Stany od wybrzeża do wybrzeża w półtorej godziny i są
szybsze niż jakiekolwiek odrzutowce; większość wojskowej kadry
oficerskiej wie o tym wszystkim; objętość jednej bazy wynosi średnio
4,25 mil sześciennych, głębokość to 5700 stóp pod ziemią, koszt 17 -
31 mld; podziemne bazy istnieją także m.in. w Kanadzie i na północy
Meksyku, a ostatnio rekordowych rozmiarów budowę pod egidą ONZ
zlokalizowano w Szwecji - czas wykonania 5 lat, objętość 30 mil
sześciennych, koszt 2 biliony dolarów
* nasz język jest dla obcych zbyt powolny
* NWO naciska na rządy poszczególnych państw, żeby nie toczyły już
między sobą żadnych wojen
* wirus Ebola i inne nowe mordercze szczepy niepokonanych zarazków
sprawiają wrażenie, jak gdyby były inteligentne i pasuje do nich
określenie "zaprojektowane"
* modyfikowanie pogody przez rząd USA to fakt, tak samo jak
współpraca w tej dziedzinie z Rosjanami od roku 1972 lub może nawet
1966 - każdy huragan czy tornado można unicestwić, detonując w jego
oku bezzałogowy samolot z odpowiednim ładunkiem - ale władze wolą z
zaciekawieniem analizować zniszczenia
* godne polecenia lektury to książka Richarda Saudera "Underground
Bases and Tunnels: What is the Government Trying to Hide"
oraz "Secret
Air Bases the Government Doesn't Want You to Know - Groom Lake",
którego jeden z wydawców wylądował potem w więzieniu.
--------------------------------------------------------------------------------------
Już po
śmierci Phila Schneidera w pewnym wywiadzie radiowym Al Bielek
szczegółowo opowiedział historię swojej znajomości z nim, a także
wcześniejszej znajomości ich ojców - niestety nagrania tego typu
często znikają z sieci na zasadzie "to konto zostało zamknięte".
Tekst obszernego wywiadu z byłą żoną P. Schneidera, pełen
niezwykłych informacji - tutaj (j.ang.). Pod koniec artykułu można
znaleźć akapit zawierający wiadomość od córki Phila Schneidera,
która miała wtedy 13 lat - cytat:"Bardzo chciałabym, żeby doczekał
się sprawiedliwości już w tym momencie, ale też wiem, że na razie
nie jest to możliwe, chyba tylko w moich snach. (...) Nikt nie
powinien musieć przechodzić przez to, co ja, tracąc ojca. On po
prostu mówił prawdę i za to go zamordowano".
Źródło:
LINK!