Odwieczne pytanie: czy pierwsza była kura czy jajo?
Znajdź jajo wewnątrz człowieka, z którego rodzi się wieczne życie! Odrodzenie siebie
- każda komórka ciała wzrasta w nową rzeczywistość.
Potężnym punktem aktywującym się w procesie odrodzenia jest ośrodek
Bindu.
Od przebudzenia tego punktu będzie zależeć wynik oświecenia.
W starożytnym Egipcie znane były symbole życia i śmierci.
Thot, Ozyrys i
Horus reprezentowali
mądrość,
używali symboli życia, jednym z nich był Ankh.
Set
reprezentował śmierć - zło,
szatana,
jego symbolem było berło - królowanie i władza.
Dwa przeciwieństwa: życie i śmierć są zakotwiczone w jednym punkcie
w ośrodku Bindu. Jeśli życie znajduje się w równowadze człowiek
doświadcza oświecenia, ten proces związany jest z gruczołami w
mózgu. Bindu wytwarza oleje, które rozlewają się w dół kręgosłupa i
wzdłuż ciała. Budzące się ciało tworzy wokół siebie coraz większą
aurę, w chwili zjednoczenia się wszystkich czakr aura będzie
wyglądać jak jajo. Ośrodek Bindu jest swoistą urną, w której
zbierają się oleje życia - armita.
(LINK!).
Słońce
a raczej dysk nad głową jest siódmym ośrodkiem związanym z
thalamusem.
W chwili wniknięcia do tego ośrodka Energii Kundalini, następuje tzw.
zapłodnienie jaja przez węża, a tym samym aktywacja czyli otwarcie
bramy i wielkie budzenie. To budzenie jest związane z odrodzeniem.
Do ośrodka w mózgu wpływają dwa węże, Hindusi twierdzą, że Pingala jest
samcem, a Ida samicą. Dwie energie z dwóch kanałów nerwowych
spotykają się w punkcie zerowym - sanya. W chwili zapłodnienia jaja,
kiedy następuje odrodzenie, zapala się potężne wewnętrzne słońce.
W tym samym punkcie (Bindu)
dochodzi do oddzielenia człowieka od Źródła,
wtedy mówi się o czarnym słońcu, co jest przez mistyków symbolizowane
zaćmieniem słońca. Taka osoba zaczyna schodzić w dół. Egipcjanie
utożsamiali ten proces z czarnym skarabeuszem, wchodzeniem coraz
głębiej w dół, w ziemię. Złoty skarabeusz jest symbolem
alchemicznego procesu oświecenia, symbolizuje wyfrunięcie z ciemności w
światłość.
Na świecie jest dużo miejsc poświęconych symbolowi węża. Jednym z
ciekawszych jest Avebury w południowej Angli. Ogromne rzeźbione węże
pokazują zapłodnienie jaja w centrum ciała, ukazują wzrost i podział
komórek - odrodzenie się w nowych strukturach rzeczywistości. Stąd
oświeconych ludzi zwano "ludźmi wężami" lub "świetlistymi." Mistycy
dobrze znają kult węża - dualizm kanałów nerwowych: Idy i Pigali (przysadka
- szyszynka), połączenie przeciwstawnych energii i
oświecenie; spirytualna aktywacja (małżeństwo),
z którego bierze się centralny kanał Sushumna, reprezentujący część
mózgu - reptilian.
Thalamus, reptilian mózg, według wielu mitów znaczy wiedza lub "wąż z
Edenu".
W chwili zerwania jabłka z drzewa wiedzy, nasi słynni przodkowie
przekroczyli punkt zero, zaczęli doświadczać innych form
rzeczywistości na materialnym planie.
Reptilian kompleks obejmuje rdzeń kręgowy i niższe obszary mózgu w
tym medullę oblongatę i część systemu odpowiedzialnego za nasze
przebudzenie i świadomość.
Nauczyciele yogi przywiązują wagę do pracy z dwoma najniższymi
czakrami: korzenia i sakralną aby pohamować żądze i niskie instynkty,
uwalniając te ośrodki od prymitywnych energii. Dopiero po
oczyszczeniu tych ośrodków zaczynają budzić Energię Kundalini.
Wiedzą, że przebudzenie Kundalini bez oczyszczenia tych czakr, nie
pozwoli na właściwą synchronizację mózgu.
W procesie budzenia się niezwykle ważne są płaty czołowe mózgu
odpowiedzialne za przebudzenie człowieka - zostaje uruchomiona
samoświadomość, budzi się wewnętrzna wiedza i mądrość. Te same płaty
są odpowiedzialne za planowanie, dyskryminację, przewidywanie
przyszłości, wszystkich czysto ludzkich emocji wynikających z
niepokoju. Niepokój, lęk różni się od strachu, który jest związany z
rzeczywistymi zdarzeniami.
Lęk jest innym zdarzeniem związanym z naszą psychiką - obawą o nasze
przetrwanie,
o naszą przyszłość.
W chwili kiedy zyskujemy wiedzę czym jest śmierć i czym jest nasze
ziemskie życie, pobudzamy nasze płaty czołowe do rozwoju duchowego.
Właśnie w tym miejscu jest ośrodek, który tworzy strach przed
śmiercią i paraliżuje nasz prawidłowy rozwój duchowy. Wszystkie
obawy i lęki powinny być usunięte, w drodze do nieśmiertelności będą
potężną przeszkodą.
Lęk jaki by nie był przyciąga to,
czego dana osoba najbardziej się obawia.
Stworzenie dla siebie płaszcza bezpieczeństwa to potężna umiejętność
w rozwoju duchowym. Podobne przyciąga podobne, więc odrzućmy
wszystko to, co jest dla nas niepożądane. Uruchomiona siła duszy
poniesie nas na falach miłości i światła i da najwspanialszą
ochronę. Wszystkie inne wewnętrzne czynniki zakłócające nasz spokój,
dadzą kontakt z negatywnymi energiami.
Człowieka budzą
kosmiczne promienie,
stymulują i wiercą kanały pod nowe ładunki energii, aby duch mógł
wejść na nową drogę. Promienie docierając do naszego ciała stwarzają
nową strefę pola magnetycznego, a to
z kolei zmienia biomagnetyczne procesy w ludzkim mózgu, rozpuszcza
nasze blokady
i pozwala na nowe myślenie. Promienie mają swoją wibrację i pochodzą
z różnych pól kosmicznej świadomości. Odróżniamy trzy wielkie grupy
promieni: solarne, galaktyczne
i elektryczne z Najwyższego Źródła. Każda grupa promieni różni się
znacznie od siebie i stymuluje odbiorcę na właściwy - indywidualny
poziom.
Najpierw promienie otwierają czakry wpuszczając w nie
odpowiednie wibracje kosmiczne, w zależności od rozwoju duszy (poziom
solarny, galaktyczny i elektryczny). Każdą czakrę otwiera
inny promień, wnosi w ciało swoje wibracje zabarwiając się wibracją
danego ośrodka utworzoną z emocji i działań danego człowieka, nie ma
dwóch identycznych przypadków. Formuje się specyficzna mieszanka
energii, która nadaje indywidualny charakter.
(LINK!)
Tylko indywidualnie od każdego
człowieka zależy jaki wytworzy osobisty wzorzec.
Promienie budzą i ożywiają ośrodki w głowie, które rzadko kiedy u
zwykłych ludzi bywają przebudzone i umożliwiają stopniowe
otwieranie; najpierw przysadki mózgowej, a następnie innych ośrodków,
w ten sposób budzą pewne strefy nieczynnego mózgu, większa wibracja
przywraca jego funkcje. Ten proces odbywa się stopniowo, nie jest
możliwe aby w chwili przebudzenia Kundalini od razu błysnąć
najwyższą mądrością i przebudzić potężną świadomość (jak
to czytam w niektórych niedojrzałych opisach doświadczeń różnych osób - jest
to totalna bzdura i kompletny brak wiedzy na ten temat).
Energia Kundalini przygotowuje nasze ciało pod nowy zasiew, w chwili
zapłodnienia jaja otwierają się nowe kanały, z nieba spada bardziej
żyzny pokarm coraz mocniej poszerzając świadomość, łączą się
stopniowo promienie kosmiczne z energią ciała (ogień
kundalini, również
otwierający się na kilku poziomach: solarny, galaktyczny i
elektryczny), a osobisty promień ukierunkowuje daną osobę na
nowej drodze. Od osobistego promienia (poziom
solarny, galaktyczny, elektryczny) zależy jaka obudzi się w
człowieku mądrość i kosmiczna wiedza. W zależności od celów na dane
życie duszę prowadzi indywidualny promień, jest jej przewodnikiem na
drodze przeznaczenia. Miliony komórek przygotowują się do nowej
pracy.
Każdy człowiek dostanie taką wibrację, jaką posiada podbudowę
własnej duszy - podobne przyciąga podobne. Próżne będą działania
ściągania elektrycznego Najwyższego Ognia bez przejścia przez niższe
poziomy: solarny i galaktyczny, a nawet mocno niewskazane, takie
eksperymenty mogą zniszczyć subtelne ciała. Należy przejść krok po
po kroku jak w
ziemskiej szkole: szkoła podstawowa, średnia i
wyższa. Tę prawdę trzeba zrozumieć i pokornie przyjąć. Lepiej poczekać niż
doprowadzić siebie do samozagłady. Niestety wiele ludzi nie chce
przyjąć tej prawdy, śmiem twierdzić z moich obserwacji, że obecnie
prawie każdy człowiek ma aspiracje na wybrańca losu z Najwyższego
pułapu ..., ale niestety prawda jest zupełnie inna. W chwili masowego
przebudzenia nadal będzie ich na Ziemi około 1%.
Mistykom bardzo
dobrze znanych jest siedem podstawowych promieni
kosmicznych z poziomu solarnego, pięć z poziomu galaktycznego i
jeden potężny Boski Elektryczny Płomień. Promienie kosmiczne
połączone są z czakrami w ciele ludzkim. (LINK!).
A teraz sobie tylko dobrze przemyślcie ile osób pracuje z
trzynastoma czakrami?
Ile osób o nich wie?
Mistyczna fizjologia uznaje thalamus za jeden z głównych ośrodków
regulacji naszych zmysłów i aktywności Idy i Pigali. Ida i Pingala
wpływają również na prawą i lewą półkulę mózgu i podwzgórze, które
integruje i wyraża emocje, reguluje endokryniczne gruczoły.
Móżdżek,
tyłomózgowie (cerebellum)
część mózgu występująca u wszystkich kręgowców. U człowieka znajduje
się w dole tylnym czaszki, ku tyłowi od
pnia mózgu
(mostu
i
rdzenia przedłużonego)
oddzielony od nich poprzez czwartą
komorę mózgu . Od góry móżdżek przykrywają
półkule mózgu; oddzielony jest od nich przez namiot móżdżku
będący wypustką opony twardej. Dwie półkule móżdżku złożone są z
istoty szarej i istoty białej.
Funkcje
móżdżku:
- koordynacja ruchowa
- równowaga
- tonus (napięcie) mięśni
- uczenie się zachowań motorycznych (np.
jazda na rowerze)
- decyduje o płynności i precyzji ruchów dowolnych
(współdziała z okolicą ruchową kory
mózgowej)
Móżdżek
otrzymuje informacje z:
- narządów ruchu- mięśni, stawów i wiązadeł
- ze skóry, narządów wzroku, słuchu, równowagi, rąk, stóp (z
receptorów)
- z okolicy ruchowej kory mózgu
- z ośrodków ruchowych rdzenia kręgowego
Do móżdżku
docierają informacje:
- o stanie narządów ruchu
- o ruchu aktualnie wykonywanym
- o stanie pobudzenia ośrodków ruchowych
- o zakłóceniach równowagi ciała
Móżdżek pomaga w kontroli ruchu, łączy działania. Ważne też są
zmysły dotyku, bólu, temperatury, rozróżniania obiektów. W czasie
wpływania Energii Kundalini do móżdżku zdarza się dużo niespodzianek
ze strony równowagi, zawroty głowy, bywa zakłócana praca mięśni,
stawów, oczu, słuchu i występuje wiele innych problemów, u każdego
będzie to przebiegać indywidualnie. Nie radzę w tym czasie prowadzić
samochodu i należy uważać na ruchliwych ulicach w czasie pieszych
wycieczek.
Zdarzało mi się, że idąc ulicą lub wstając z łóżka nagle
traciłam władzę w nogach i upadałam na kolana. Zupełnie nie
rozumiałam co się dzieje i nie było na to medycznego wyjaśnienia?
Cierpiałam z powodu silnych potłuczeń. Podobnie bywało z moimi
dłońmi, wypadało mi wszystko z rąk, straciły swoją siłę. Nowy ruch
energii zakłóca prawidłową pracę mózgu i całego ciała, następnym
dokuczliwym problemem jest wrażliwość na zimno i gorąco. Dopóki
Energia Kundalini nie ustabilizuje się taka osoba będzie cierpieć na
wielkie przemienne fale zimna i gorąca.
W ciało człowieka wnikają promienie kosmiczne, w zależności z
jakiego poziomu kosmicznego przybywają jest uzależniona ich długość
i siła uderzenia. Ciało wypełnione już Energią Kundalini przestawia
się na ich odbiór. Człowiek poczuje ich wnikanie w ciało jako
kołysanie, silne mrowienie rąk, nóg, wzdłuż kręgosłupa, nagle
ogarniająca senność, ociężałość. Czym silniejszy promień z wyższych
poziomów tym te dolegliwości są bardziej dokuczliwe. Z biegiem czasu
ciało się przestawia i subtelnieje. Wielu ludzi nie rozumie co się
dzieje, skąd płyną podobne dolegliwości, czują się niespokojni, ale
należy uświadomić sobie, że to nowa fala światła z Uniwersum
zakotwicza swoje energie w naszym ciele. Stwarza nowe połączenie.
Jeszcze minie trochę czasu zanim poczujecie się odbiorcami nowych
kosmicznych sygnałów - przekraczacie martwy punkt, następuje
zjednoczenie z Bogiem.
Neurofizjologia wskazuje, że istnieją centra w mózgu rozciągające
się w górę od medulli oblongata do szyszynki i są uznawane za
warstwy ewolucji. Kiedy budzą się niższe czakry zakotwiczone w
kręgosłupie następuje już wzrost świadomości, a ten stopniowo
rozbudza przysadkę mózgową - ośrodek Ajna. Ajna z kolei rozbudza
szyszynkę i thalamus.
Wiemy już, że ten ośrodek będzie otworzony prawidłowo jak będą
dobrze oczyszczone dolne czakry. U większości ludzi przysadka,
szyszynka i thalamus są nieaktywne.
Dwa węże
stałe falowanie dwóch odmiennych energii, które wytwarzają podczas
budzenia specyficzne fale, automatycznie połączone budzą ludzką
świadomość. Budzi się nasza nieświadoma część mózgu wytwarzając
specyficzny ładunek elektryczny, który biegnie do góry wzdłuż
kręgosłupa. W mistycznym transie, w punkcie oświecenia uruchamia się
cały system
naszej ukrytej świadomości. Elektryczne ładunki są bardzo
specyficzne, przemieszczają
się do góry wzdłuż kręgosłupa, wydają swoisty dźwięk i kończą swoją
podróż w Thalamusie wybuchem, który przypomina grzmot. Często w tej
samej chwili pojawia się światło.
Bywa w różnych kolorach albo w jednym jasno złotym. Najsilniejsze
wyładowania występują nocą. Osobiście porównuję to zjawisko do jazdy
samochodów na torze wyścigowym. Dla człowieka też jest to niezła
jazda. Nasila się wewnętrzny dźwięk, ciało wypełnia się dziwnym
magnetyzmem i ogarnia go wielka niemoc, jakby hipnoza. Często czuję
się jak sparaliżowana, trudno wyrwać się z tego stanu. Kilka dni
temu w nocy przeżyłam kilka potężnych wybuchów w głowie i jakiś
dziwny dla mnie, do tej pory nie wyjaśniony ruch energii, miałam
wrażenie, że mój mózg zupełnie zmienia pozycję, słyszałam w głowie
dziwne hałasy. Przy tym sparaliżowało mi cały kark po prawej
stronie.
Po raz pierwszy doświadczyłam czegoś takiego, przez chwilę
wydawało mi się, że to może być wylew, ale po
jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Po
takich przeżyciach często miewam kontrolne
CTscan - mój mózg jest zupełnie normalny i
lekarze nie potrafią wyjaśnić moich dziwnych
zachowań ciała. W czasie badań usg
technicy laboratorium dziwią się skąd u mnie w ciele
tyle światła?
Kundalini
połączone jest z Merkurym,
który odpowiedzialny jest za Wielkie Przebudzenie. Aktywuje również
czakrę serca
i mądrość, daje wielkie moce. Mistycy znają potęgę Merkurego
wyzwalającego transformacyjny ogień, zwą go Świętym Wysłannikiem.
Kanał Sushumna jest identyfikowany z Merkurym. Energia Kundalini -
zwana też płynem Merkurego lub "żywe srebro" jest przemienna,
podobna w działaniu do błyskawicy - piorunu, dzięki niej ludzie
doświadczają wewnętrznych świateł, często uważanych przez lekarzy za
objaw epilepsji. Aktywność Merkurego zaczyna się o drugiej w nocy, a
najsilniejsze jego działanie objawia się przy pełni księżyca.
Merkury łączy dwa bieguny, wyższy i niższy aspekt (duch
i materia).
Dwa węże -
symbol Kaduceusza
Kaduceusz jest symbolem mądrości i oświecenia. Skrzydła w górnej części
Kaduceusza reprezentują dwie półkule mózgowe już zsynchronizowane,
wynikające ze związku dwóch energii -
z świadomych i nieświadomych przeciwieństw.
Chrzest
W starożytnym Egipcie znane były rytuały, związane z polewaniem przez
Thota i Horusa świętą wodą głów neofitów, co miało symbolizować nowe
narodzenie.
Neofita
(neophytos - na nowo zasadzony,
nawrócony) osoba, która niedawno przyjęła jakąś wiarę.
Dzisiaj tego określenia najczęściej używają chrześcijanie. Chrzest
symbolizuje przyjęcie osoby do grona chrześcijan. W ten sposób jest
zapoczątkowany nowy proces.
Jak widać chrześcijanie nie byli pierwszymi, którzy wprowadzili ten
zwyczaj.
Związek dwóch energii - mistyczne małżeństwo jest również zmianą
chemii w organizmie. Znamy słowo namaszczenie, które odnosi się do
balsamowania lub nakładania olejów na ciało. W sensie duchowym
oznacza, że ta osoba została dotknięta przez samego Boga - Ducha
Świętego, przez potężną siłę.
Namaszczenie
rytuał wylewania oleju na głowę (puchar
Graal) jest związany z wydzielaniem z gruczołów mózgu
sekretnych wydzielin, które otwierają trzecie oko. Mistycy zwą je
"Złotym Olejem". Budzi komórki mózgu i otwiera najwyższą świadomość.
Sekretne oleje były i nadal są stosowane poprzez wszystkie epoki.
Archeolodzy znajdują słoiczki i urny wykorzystywane
na oleje
związane z rytuałem namaszczania. Symbol namaszczony (dotknięty
przez Boga), doświadczony mistycznym oświeceniem, gdzie
zachodzi alchemiczna unia gruczołów ciała
i chemiczne małżeństwo
Króla i Królowej, połączenie wszystkich energii zawartych między
pierwszą i siódmą czakrą. W znaczeniu greckim namaszczony pochodzi
od słowa Christos, stąd słowo Chrystus.
Namaszczenie skrywa w sobie jeszcze większy sekret.
Maria namaściła stopy Jezusa - symbol dwóch ryb, dwa
przeciwieństwa;
świadome i podświadome, lewa i prawa półkula mózgu.
"Maria
zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego
olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, w włosami
swymi je otarła. A dom napełnił się wonią
olejku"
(J 12, 3)
Maria symbolicznie odblokowała część kodu, który wskazuje na
związek między sekretnymi olejami w naszym mózgu - jedna z głębszych
tajemnic w historii ludzkości. Dokładnie wytarła olej z nóg Jezusa
swoimi włosami, następuje symbol połączenia dwóch potężnych
ośrodków; początku i końca - Alfy i Omegi. Mistycy symbol
namaszczenia - zjednoczenia Alfy i Omegi nazywają
kodem Graala.
W tym miejscu wspomnę, że umywanie
stóp w wodzie symbolizuje gotowość człowieka do zjednoczenia
z Bogiem - związanie tego co świadome i nieświadome. Wiemy ile
kultur na Ziemi odradza się poprzez wodę. Na świecie znane są
tajemne rytuały, które odbywały się w Nilu i nadal są praktykowane
na Ziemi, np. przez Hindusów w rzece Ganges.
Wracając jeszcze do skarabeusza, jeśli spojrzycie mu między oczy
zobaczycie barkę - powóz symbolizujący podróż astralną lub w podróży
pośmiertnej, tak zwana "jazda na fali węża" (fala
energii). W miejscu, w którym mieszkam symbol skarabeusza
jest dobrze znany tubylcom.
cdn...
Vancouver
14 Sep. 2008
WIESŁAWA
|